Oda do pochwy
(Dzwonek szkolny zabrzmiał, a więc i historia wraca, minione dzieje nasze.
Na przestrzeni wieków z iluż to opresji polska szabla ratowała kraj. Ileż to poematów jej poświęcono. A o pochwie, która była nieodłączną częścią i bezpieczną "przystanią" dla szabli na czas pokoju?! Nie znam żadnego.
Najwyższy czas nadrobić chociaż fraszką, a właściwie odą, docenić też jej znaczenie)?
Pochwo! Ty przez całe dzieje
szabli dawałaś nadzieję,
gdyż, jak nazwa twa wskazuje,
swojej szabli wyczekujesz,
czy stępiałej już, czy ostrej.
W pochwie zawsze jest radośniej.
Jest przystanią, odpoczynkiem...
Szablo, nie śpisz w pojedynkę,
więc pamiętaj o swej lubej,
złóż hołd, choćbyś miała w czubie.
Komentarze (17)
Trochę było mi wtedy z tego tytułu przykro, mimo że za w/wym. jakoś nie przepada(ła)m. Widzę jednak, że Pan JJJ miał dwustu procentową rację ;)
Forma natomiast? Nic nowego, gdyż moim skromnym zdaniem jest to podprowadzenie z ód Tomasza Kajetana Węgierskiego (1756-1787) zwłaszcza jego słynnej "Ody do wąsów" [o ile dobrze pamiętam?]
"Oda do wąsów"
Ozdobo twarzy, wąsy pokrętne!
Powstaje na was ród zniewieściały.
Dworują sobie dziewczęta wstrętne,
Od dawnej Polek dalekie chwały.
Gdy pałasz cudze mierzył granice,
A wzrok marsowy sercami władał,
Ujmując w ten czas oczy kobiece,
Bożek miłości na wąsach siadał.
Gdy szłi na popis rycerze nasi.
A męstwem tchnęła twarz okazała,
Maryna patrząc szepnęła Basi:
"Za ten wąs czarny życie bym dała."
Gdy nasz Czarniecki słynął żelazem,
I dła ojczyzny krew wą poświęcał,
Wszystkie go Polki wielbiły razem,
A on tymczasem wąsa podkręcał.
Jana Trzeciego gdy Wiedeń sławił,
Głos był powszechny między Niemkami:
"Oto król polski, co nas wybawił,
Jakże mu pięknie z tymi wąsami!"
Smutne w narodzie dzisiaj odmiany:
Rycerską twarzą Nice się brzydzi,
A dla niej Dorant, wódkami zlany,
I z wąsa razem, i z męstwa szydzi.
Kogo wstyd matki, ojców i braci,
Niech się z swojego kraju natrząsa.
Ja zaś z ojczystej chlubny postaci,
Żem jeszcze Polak, pokręcę wąsa.
szabli dawałaś nadzieję, - Albo "Ty", albo "dawała", bo inaczej nadmiar " ś" świni ucho me niestety :) Sam Pan wisz; "tyś dawałaś" , no, żeby ptyś dawałaś... :) :) Pozdrawiam :)
Teraz przyznaję Ci rację, Karawanie, o jedno "ś" za dużo". Wracam do pierwotnej wersji: "Ty". Dzięki.
Pozdrawiam również :)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania