odbicie z księżyca
Wielka biała kula o tej porze roku
Wydaje się duża
Jak chmura zakrywa ją ciemność
To jakaś awaria inaczej wygląda zachmurzony księżyc
Czekam - to chyba jakaś makieta
Ale duża!!!
Teraz widać - krwawiący księżyc
Ze światłem popielatym opartym o cień Ziemii
Ależ płynie
Falują oceany i cały cień wygląda jak Ziemia
Tu kontynenty oceany i pracująca
Fala świetlna się
Udziela i mnie
Sparaliżowana zerkam przez obiektyw powiększalnika
Przenoszę się w odległą przestrzeń
Umysł wybiega tam gdzie cień
I tam gdzie odbicie
Widzę miłość
Czy wszyscy teraz zwiedzamy księżyc
Jeżeli tak to podróżujemy w czasie
Dziwnie by było gdyby zniknął
Czy efekt jego niebycia nastałby szybciej niż
zanik?
Jak długo wiedzielibyśmy obraz nieistniejącego księżyca?
Wielki Obserwator gwarantuje i tworzy
Rzeczywistość bo patrzy

Komentarze (1)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania