Uwaga, utwór może zawierać treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich!
Oddycham w samym środku urwiska
fotka. ciała między chwastami -
mlecz i pokrzywa. zakładam rękawiczki
i zamazuję czarną farbą ( pozostaje ślad) .
życie – sceneria, iluzja.
powstała pod wpływem impulsu
mimo, że nie poczuła smaku krwi
- ona czyha – śmierć o wielu twarzach
rozpuszcza się w kwasie solnym
– rozbieram ze słów
odpływam, popadając w skrajność.
ponownie unosi mnie
ciężkie powietrze – bawi się
– rozpoczyna grę
plansza przykryta mchem
walczy z bólem ( rekwizyt oddany
do przechowalni) może powróci nocą,
by świtem rozdmuchać mgłę
porównaj ją do pawiego pióra
– jest kurewsko kolorowe
Komentarze (12)
Serdecznie :)
Dobry wiersz.5
Pozdrowienia!
Szczególnie ostatni wers, niejednoznaczny – zdaniem mym – bo nie wiadomo, do czego się odnosi.
Albo do pióra... albo... Przynajmniej ja tak rozumiem:)↔5
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania