ODEJŚCIE
Bo to serce od środka rozdziera.
I duszy oddechu nagle brakuje.
Gdy Ci życie Twój Skarb odbiera.
A poczucie straty życie rujnuje.
Uciec, zniknąć, takie pragnienia,
Twój umysł w niewoli trzymają.
Czas płynie i nic się nie zmienia.
Martwe oczy już się nie otwierają.
I tylko tęsknotą niczym te liana,
Oplata silnie serce, duszę i ciało.
I choć każdego czeka ta zmiana,
Myślisz, że czasu miałeś za mało!
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania