Odinstalowałem się od życia

Odinstalowałem się od życia

Ściągnąłem sobie wszystkie wodze

Mieszczę się cały w limicie znaków

 

W moje imperium Słońce nigdy nie wchodzi

Okna są w trybie ciemnym

A jedyne światło wpada przez kabel

 

W świecie bywam tylko w statystykach:

Jestem wewnętrznym błędem systemu

 

Nienawidzę pod pseudonimem i kocham incognito

Wypal mnie po śmierci pod nagrobną płytą

Średnia ocena: 4.3  Głosów: 4

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania