Bardzo ładna fraza i jaka prawdziwa. Wydaje mi się , że "spotkać" i "wędrówka" się nie rymują, no i przestawiłabym szyk i wytrzuciła jeden zaimek wskazujący:
nad zapomnianym już, leżącym tu w ciszy.
"Przed tą odpowiedzią rozsądek się wzbrania"
Tutaj też można wygładzić, czterozgłoskowce oprócz akcentu głównego posiadają też poboczny, stąd zachwianie akcentowe, staram się ich unikać.
Tak, można by dopracować akcentowo. Nie będę się tłumaczył początkami piania, żadne usprawiedliwienie. Pomyślę. Niestety, Twoja propozycja "nad zapomnianym już, leżącym tu w ciszy." nie poprawia akcentowo rytmiki czterostopowego amfibrachu.
Jeśli tylko coś wymyślę...
Dzięki :)
Wiersz refleksyjny, bardzo spokojny, jak leciutka mgła na cmentarzu. Takie westchnienie, które może pojawić się przy każdej wizycie "na grobach". Ja bym wolała, żebyś napisał coś bardziej osobistego, mniej "ogólnego".
Zacząłbyś np. od tych słów:
A gdzieś na uboczu wyryte napisy
I te napisy byłyby "wyryte" ołówkiem na urwanym skrzydełku kartonika, w którym przyniosłeś coś do domu, i noszone w kieszonce kurtki, w okolicy serca. Tak sobie wyobrażam ten wiersz:)
I to jest to u autora.
Brak osobistych refleksji i zdarzeń osnutych na tle ogółu, bo tak, to wychodzi całość bezdusznie i bezosobowo.
Takie myśli strzeliste i spostrzeżenia rodem z romantyzmu czy młodej polski.
Wyrwij murom zęby krat
zerwij kajdany połam bat... i napisz coś bez czterostopowego amfibrachu, a przemawiające głębokością, a nie techniką.
pansowa
Powiem tyle, że nie wszystkie wiersze muszą być zaraz osobowe, duszne. Nie możemy wszyscy jednakowo pisać. Przecież nie mogę być pansową, bo nawet system nie przyjąłby dwóch jednakowych nicków ;)
Dzięki za recenzję.
piszęwięcjestem, no tak, wyszło takie snucie się "po całości". Takie białe, zaśnieżone pole. Czasem przydaje się taki wiersz, jako tło dla pojedynczych płatków, które - niestety - też zamienią się w "tło". Chyba, że ktoś ulepi bałwana? Wsadzi w górną kulkę nos z marchewki. przecież nie każda osobista treść musi być duszna:)
piszęwięcjestem Osobiście oznacza właśnie niejednakowo.
To Ty trzymasz się kurczowo schematu, liczysz drobiazgowo i skrupulatnie, martwisz się o technikę.
I umyka Ci coś, co ma chyba większą wartość dla wiersza.
Osobisty stosunek do wydarzeń, obrazów i słów.
pansowa
A czyj niby tenże stosunek, grabarza z dziurą w ziemi?
Czasem tak mam, że trzymam się schematu, poukładany jestem ;)
Przyjąłem opinię do wiadomości. Co komu pasuje, można czytać tylko moje wiersze niematematyczne, choć podobno wszystko jest matematyką.
Piszęwięcjestem↔''Wyobrażenia są jak płatki śniegu - niepowtarzalne.''→zgadzam się całkowicie.
Każdy inaczej widzi świat i odczuwa wiele spraw i piszę. Mnie najbardziej druga i ostatnia.
Śmierć – zdaniem mym – to jeno "przerwa w życiorysie" a później, to już bez przerw.
Ilu ludzi, tyle zdań i pytań na ten temat. Nie wszystko da się zdefiniować::
Pozdrawiam:)↔%
Komentarze (13)
"spoczęli, by dusze od ciał oswobodzić."
Bardzo ładna fraza i jaka prawdziwa. Wydaje mi się , że "spotkać" i "wędrówka" się nie rymują, no i przestawiłabym szyk i wytrzuciła jeden zaimek wskazujący:
nad zapomnianym już, leżącym tu w ciszy.
"Przed tą odpowiedzią rozsądek się wzbrania"
Tutaj też można wygładzić, czterozgłoskowce oprócz akcentu głównego posiadają też poboczny, stąd zachwianie akcentowe, staram się ich unikać.
Piątak ?
Jeśli tylko coś wymyślę...
Dzięki :)
Zacząłbyś np. od tych słów:
A gdzieś na uboczu wyryte napisy
I te napisy byłyby "wyryte" ołówkiem na urwanym skrzydełku kartonika, w którym przyniosłeś coś do domu, i noszone w kieszonce kurtki, w okolicy serca. Tak sobie wyobrażam ten wiersz:)
Brak osobistych refleksji i zdarzeń osnutych na tle ogółu, bo tak, to wychodzi całość bezdusznie i bezosobowo.
Takie myśli strzeliste i spostrzeżenia rodem z romantyzmu czy młodej polski.
Wyrwij murom zęby krat
zerwij kajdany połam bat... i napisz coś bez czterostopowego amfibrachu, a przemawiające głębokością, a nie techniką.
Widocznej moje wyobrażenia łaziły własnymi alejkami cmentarnymi ;)
Dziękuję :)
Powiem tyle, że nie wszystkie wiersze muszą być zaraz osobowe, duszne. Nie możemy wszyscy jednakowo pisać. Przecież nie mogę być pansową, bo nawet system nie przyjąłby dwóch jednakowych nicków ;)
Dzięki za recenzję.
To Ty trzymasz się kurczowo schematu, liczysz drobiazgowo i skrupulatnie, martwisz się o technikę.
I umyka Ci coś, co ma chyba większą wartość dla wiersza.
Osobisty stosunek do wydarzeń, obrazów i słów.
Jak nie każda ogólna treść musi być bezduszna, "uwierz w ducha? ;)
A czyj niby tenże stosunek, grabarza z dziurą w ziemi?
Czasem tak mam, że trzymam się schematu, poukładany jestem ;)
Przyjąłem opinię do wiadomości. Co komu pasuje, można czytać tylko moje wiersze niematematyczne, choć podobno wszystko jest matematyką.
Każdy inaczej widzi świat i odczuwa wiele spraw i piszę. Mnie najbardziej druga i ostatnia.
Śmierć – zdaniem mym – to jeno "przerwa w życiorysie" a później, to już bez przerw.
Ilu ludzi, tyle zdań i pytań na ten temat. Nie wszystko da się zdefiniować::
Pozdrawiam:)↔%
Pozdrawiam.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania