odmienne stany przebudzenia

urodziłem się kolejny raz

zapewne oczyszczony

ze zbytecznych grzechów

i marzeń

 

nie mogę trafić do siebie

ani w zaułki mętnej pamięci

świat troi mi się w oczach

 

dokuczają mi pewne słowa

ale to ja ich nie rozumiem

 

podnoszę ciężar życia ponad miarę

teraz

mieszczę się w strefie medalowej

dla obłąkanych

Średnia ocena: 2.5  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (2)

  • Mak 9 miesięcy temu
    Zastanawiające te zbyteczne grzechy, a są grzechy potrzebne?
    Ostatnia strofa bardzo sugestywna, podoba mi się jej wymowa.
  • Grain 9 miesięcy temu
    Trzeba było uważać?

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania