odmienne stany przebudzenia
urodziłem się kolejny raz
zapewne oczyszczony
ze zbytecznych grzechów
i marzeń
nie mogę trafić do siebie
ani w zaułki mętnej pamięci
świat troi mi się w oczach
dokuczają mi pewne słowa
ale to ja ich nie rozumiem
podnoszę ciężar życia ponad miarę
teraz
mieszczę się w strefie medalowej
dla obłąkanych
Komentarze (2)
Ostatnia strofa bardzo sugestywna, podoba mi się jej wymowa.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania