Odnajdź

Jeżeli macie ochotę podyskutować, do kogo wiersz jest adresowany i kto jest jego nadawcą, zapraszam. Różne opinie mile widziane. Teorie również. :)

 

Gdy poczujesz smutek, pustkę lub żal,

Zatrzymaj się, proszę, spójrz w dal.

Pamiętasz, jak biegaliśmy razem po lasach?

Pamiętasz? Było tak w dobrych czasach.

Teraz tego nie ma, każde z nas ruszyło w świat,

Lecz ja wciąż wspominam, nie zapomnę tamtych lat.

Często wieczorami siadam przy kominku,

Wspominając, maluję usta czerwoną szminką.

Pamiętam jak uśmiech rozpromieniał Twą twarz,

Pamiętam każdy gest, ruch... Pamiętam nas.

Lecz nadszedł dzień, gdy rozstać się przyszła pora,

Ty odszedłeś, a ja zostałam samotna, zrozpaczona.

Nie przestałam wspominać, nie przestałam tęsknić,

Lecz dążyłam do celu, by marzenia spełnić.

I tylko czasami, gdy przystanę na chwilę,

Proszę w myślach: "Odnajdź mnie wśród gwiazd..." To tyle.

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 4

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (9)

  • Jeśli ten wiersz jest tak osobisty jak mi się wydaje, że jest, to powstrzymam się od wypisania teorii, czy propozycji do kogo był adresowany. Powiem tylko, że to kawał świetnej roboty! Oby tak dalej, zostawiam 5 :)
  • Celtic1705 21.01.2016
    Wiesz co? Wiersz nie jest osobisty. Jest po prostu luźny, skłaniający czytelnika do refleksji nad tym, do kogo on mógł być adresowany. :) A za pięć dziękuję.
  • A to całe szczęście, że nie jest (chociaż dla niektórych pewnie będzie) :D Ale fakt, że pomyślałem, że jest pokazuje tylko, jak dobrze go napisałaś :D Chyba nic nie poplątałem gramatycznie w tym komentarzu :D
  • Celtic1705 21.01.2016
    Szymon Szczechowicz Dziękuję. Starałam się. :) Komentarz spoko. Ja zrozumiałam przekaz, a to najważniejsze. :)
  • elenawest 21.01.2016
    Fajne :-D 5
  • Celtic1705 21.01.2016
    Dziękuję. :)
  • Karo 21.01.2016
    Piękne, 5, myślę, że tekst mówi o zmarłym kochanku i o tym jak adresat cierpi :( cholernie przygnębiające
  • Rasia 21.01.2016
    "Wspominając maluję usta czerwoną szminką." - przecinek po "wspominając"
    A ja jak zwykle palnę tutaj interpretację, jakiej świat nie widział, bo ja zawsze interpretuję wszystko inaczej (czytaj: często źle i niepoprawnie :)) Mi się ten wiersz skojarzył tak, jakby kobieta wspominała swojego przyjaciela z dzieciństwa, biegali razem po lesie itp., jak to dzieci. A później czas ich zmieniał i każde poszło w swoim kierunku. I chociaż nic już z tych dawnych lat nie zostało, to jednak kobieta tęskni za tym, co już odeszło i skrycie liczy na powrót tych szczęśliwych, dziecięcych czasów.
    Wiem, że nietrafione, ale w każdym razie podobało mi się i zostawiam 5 :)
  • Celtic1705 21.01.2016
    Wiesz, że postawiłam ten przecinek, a potem, nie wiedzieć dlaczego go skreśliłam? Myślę, że interpretacja jak najbardziej słuszna. To znaczy taką też brałam pod uwagę, pisząc ów wiersz. :) Dziękuję za pięć. :)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania