Odrodzimy się w gwiazdach
Wydobądź mnie z cienia pragnień,
podziel się światłem, pożyczonym
na wieczność od miłości.
Prosta jest droga do czułości,
wymierzonej sercem wyrwanym
z odrętwienia.
Kiedy narodzisz się w moim śnie,
przytul do myśli moje smutne ciało,
pogłaszcz czule gwiazdy.
A ja, zadedykowana samotności,
przyniosę Ci moje najpiękniejsze chwile,
najcudowniejszą tęsknotę.
I nie będzie już nas, pozostanie
tylko kilka spopielałych muśnięć,
tylko nowo narodzony wiatr, zrodzony
w przyszłości.
Nie będzie nas, bowiem odrodzimy się
w gwiazdach, zmartwychwstaniemy
o poranku.
Komentarze (7)
Warto to robić, bo na portalach mogę chwalić złe wiersze, żeby konkurencji na konkursach nie mieć, mogą ganić za dobre wiersze, żeby zniechęcić dobrego twórcę. Na portalach można wszystko.
Dlatego każdemu polecam sprawdzenie swoich możliwości u bezstronnych i znających się "na rzeczy" ludzi.
Polecam szczerze.
a w Zakopanem coraz mniej gazdów
Pozdrawiam ?
Bez urazy.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania