Odwrócone dewotki

Szybciej niż bóbr krajobraz, dziecko potrafi przebudować

dom, wystarczy kilka chwil samopas.

Z ponad trzystu dni pedagog, na poglądowy wierszyk

wybrała ten z wyobraźnią święconki w koszyczku,

który wysmyknął się z rączki dziewczynki.

Rodzicielska bura i debata przybrała na sile w poetyckiej strefie.

Posiadaczki metafor nie tylko na własny użytek, triumfowały.

Potrafimy poświęcić i schrzanić wszystko. W imię czego?

To był miażdżący, sakralny dowód.

Średnia ocena: 2.3  Głosów: 8

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (3)

  • DarekB.. rok temu
    TO JEST miażdżący /dowód...
  • Przyciągnął mnie tytuł. Twoja miniatura jako dowcip może być. Pozdrawiam 3
  • Noico1 rok temu
    Niezłe Grain, witam.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania