Odwrótność

martw się

 

bo po ciemku chodzę sam

przeciwko i za karę

 

a kiedy kłamię, nie usłyszysz

choć jeżeli się postarasz, zrobię to milcząc

no chodź

 

łatwo trafić

bo jak uciekam

to bez ruchu

 

a kiedy się kaleczę, używam cudzych rąk

bo dobrze wiem

jak zasłużyć na pomocną dłoń

nie prosząc o nic

dobrzy ludzie nienawidzą lepszych

ot i cały myk

 

kiedy siebie widzę, niszczę uśmiechy

ale lubisz mnie takiego

więc się martw

 

martw o siebie

Średnia ocena: 0.0  Głosów: 0

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania