Odwrótność
martw się
bo po ciemku chodzę sam
przeciwko i za karę
a kiedy kłamię, nie usłyszysz
choć jeżeli się postarasz, zrobię to milcząc
no chodź
łatwo trafić
bo jak uciekam
to bez ruchu
a kiedy się kaleczę, używam cudzych rąk
bo dobrze wiem
jak zasłużyć na pomocną dłoń
nie prosząc o nic
dobrzy ludzie nienawidzą lepszych
ot i cały myk
kiedy siebie widzę, niszczę uśmiechy
ale lubisz mnie takiego
więc się martw
martw o siebie
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania