.

.

Średnia ocena: 4.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (6)

  • Ronja 05.09.2015
    Przeczytałam te dzisiejsze teksty za jednym razem i takie we mnie smutne emocje nastały, taki żal straszny i współczucie. Skojarzyło mi się ze stanem, gdy nie wiesz, co masz z emocjami zrobić i piszesz, jak już dochodzi do momentu, gdy masz poczucie, że zaraz wybuchniesz. Chodzisz po pokoju w kółko, siadasz, wstajesz, palisz, chodzisz, lecz nic to nie daje, bo myśli zjadają cię od środka. Podchodzisz więc do komputera, piszesz, piszesz i od nowa. A ja potem czytam to i myślę sobie "Na Boga, niech ktoś autora tych tekstów przytuli!". Oczywiście może być tak, że byczysz się na kanapie w ciepłej piżamce, z hamburgerem w ręku i po prostu potrafisz oddać ten natłok myśli, panikę i jakieś takie niepoukładanie...
  • Anonim 05.09.2015
    Ronja, Ronja :c. A Boga nie ma.
  • Ronja 05.09.2015
    Słucham, słucham? No nie dosłownie z tym Bogiem, mogłam napisać "Do Diaska" ale "Na Boga" brzmi milej. Może lepsza byłaby mała litera.
  • Anonim 05.09.2015
    Bóg jest Miłością ;p
  • Senezaki 05.09.2015
    Daję 4.
    Dałabym pięć, ale ostatnio zauważam, że wasze wiersze ranią przekleństwa ;/ Nie lubię ich w tekstach, i to bardzo, więc chciałabym prosić, o chociaz umiarkowane XD
    Ale wiersz fajny, a Filip rozwala jak zawsze XD
  • Anonim 05.09.2015
    To nie jest wiersz.
    Prośby zazwyczaj się nie spełniają.
    Dajesz 4. To dużo. Dzięki Ci.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania