.

 

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (11)

  • Grubas 19.08.2016
    Pokarze [*]
    Dobrze idzie, oprócz tego wypisanego błędu ;)
  • fjoloP 19.08.2016
    :P Nie zauważyłem...
  • fjoloP 19.08.2016
    Jeszcze dzisiaj druga część!
  • Anna 19.08.2016
    Ciekawie się zapowiada
  • TeodorMaj 19.08.2016
    To opowiadanie bardziej mi przypadło do gustu. Zostawiam 5 :)
  • fjoloP 19.08.2016
    Dziękuję za docenienie mojej pracy :)!
  • fjoloP 19.08.2016
    Dziękuję za docenienie mojej pracy :)!
  • Pospolita 19.08.2016
    "W ogóle, dziwnym faktem było to , że niektórzy ludzie po zarażeniu wirusem nie umierali ale mutowali w okropne bestie, coś typu zombie tylko jak owady, jeżeli ich nie wkurwisz to nie zaatakują cię. " - Pfff, nie doceniasz owadów. Pewien gatunek pasożytniczej osy, składa jaja w ciele biedronki, zmieniając ją w żywe zombie. Gdy młode są już gotowe do opuszczenia ciała niewolnika, wygryzają sobie droge na świat, tym samym zabijając biedronkę. Ale o tym radzę samemu przeczytać.
    "-Idziemy atakować Brooklyn." - mają pudło nabojów, jakąś tam broń i kilka magazynków, a idą atakować wrogi teren? Chyba liczą, że wrogowie mają jakieś resztki ludzkich odruchów i z litości nie wystrzelają ich co do nogi.
    "Frakcja "Brooklyn" to jedna z nowych jakże i doświadczonych frakcji" - nowa i doświadczona? To tak, jakby dziecko od razu potrafiło czytać, pisać i w dodatku samemu przygotowywać posiłki...
    Opisów praktycznie zero, a jeśli są to strasznie suche, dialogi pozbawione emocji, a przeskoki czasowe większe, niż polski dług publiczny. Poza tym sporo błędów interpunkcyjnych.
  • fjoloP 19.08.2016
    Teraz to się naprawdę doszukujesz. Dziękuje bardzo. Jak się nie podoba to proszę nie czytać moich tekstów które może nie są najlepsze i ssą to jednak doszukiwanie sie w nich czegoś i demotywowanie autora tych tekstów jest nie na miejscu. Dowidzenia
  • fjoloP 19.08.2016
    Napisane jest wyraźnie, że naboje są do obrony, a do ataku może urzywa się innego typu broni. Pod koniec jest wszystko wyjaśnione. Uważnie czytasz.
  • Pospolita 19.08.2016
    nie to, że mi się nie podobają. Ja wypisuje błędy i wskazuje to, co musisz dopracować. Poza tym, jeśli krytyka jest dla ciebie demotywująca to lepiej pisz do szuflady, bo są autorzy, którzy potrafią zjechać dużooo gorzej, niż ja.
    Osobne do ataku, osobne do obrony? Nie rozśmieszaj mnie.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania