.

 

Średnia ocena: 0.0  Głosów: 0

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (48)

  • Pospolita 19.08.2016
    "Alfa- Piechota, uzbrojona w pistolety, dwa granaty, jeden dymny oraz karabiny typu M16
    Beta- Uzbojone skurwiele, noszący ciężką zbroję oraz uzbrojeni w CKMy
    Charlie(My)- Snajperzy działający na własną rękę, jedyna broń to snajperka oraz granat hukowy
    Delta- ludzie w pojazdach, po prostu kierowcy samochodów z karabinami na dachu" - skąd oni nagle mają tyle broni? Po cholerę wysyłali tamte dzieciaki na poszukiwania uzbrojenia (w dodatku otoczone przez trupy i narażone na atak mutantów) , skoro są tak dobrze zaopatrzeni?
    Alfa- ustawiacie się w szeregu przed ich bazą, czekacie na sygnał od drużyny Delta
    Beta- to samo co Alfa
    Charlie- wy atakujecie jako pierwsi, macie zabić wszystkich strażników
    Delta- atakujecie od razu wtedy jeżeli strażnicy Brooklynu wąchają kwiatki od spodu
    To tyle! Powodzenia na polu bitwy! - strateg idealny, zawiłość tych planów jest po prostu nie do ogarnięcia... Order Złotego Ziemniaka wędruje do niego.
    -Słuchaj Eryk, jeżeli nie chcesz nie zabijaj!
    -Chcę! Zemszczę się za mamę!
    -Ania, ty też nie musisz zabijać!
    -Muszę! Nie mam wyboru! - Serio. Serio? SERIO?! Ojciec idealny, kurwa. To nic, że dzieci mogą dopuścić się czynu, który wpłynie nieodwracalnie na ich psychikę, a przez który dorośli ludzie tracili zmysły. Nie, miejmy to w dupie, w końcu to tylko MORDERSTWO. Tytuł ojca roku wędruje do...
    "Pierwsza kula trafiła idealnie, druga też, trzecia zboczyła z toru, musiałem użyć czwartej kuli, trafiła." - a ja nie umiem nawet do kosza trafić, gdy chce wyrzucić papierek... Tak z ciekawości, czy on jest zawodowym żołnierzem, bo ma zbyt duże umiejętności na cywila?
    . Nasi mieli spory problem z pokonaniem ich potem były pojazdy, tutaj był duży problem, wybiły połowę naszych zasobów ludzkich, później było jeszcze gorzej. Nagle nie wiadomo skąd, usłyszeliśmy śmigło. Wiedzieliśmy co nas czeka. Jednak mimo starań pilotów Brooklynu udało się nam ich pokonać. Wtargnęliśmy do środka. Pojmaliśmy wszystkich. Nikt nie pozostał. Misja się udała, niestety na następny atak nie mogliśmy już sobie pozwolić. Było nas zbyt mało. - i ty mi pisałeś, że te postacie nie są idealne? Proszę cię, oni powinni zginąć zanim jeszcze wyjęli broń...
    -Ania! Ania! Proszę nie płacz!
    -Jak tak ma wyglądać nasza eksploracja to ja idę, wypisuję się!
    -A jak zabijasz chorych na EYERa to nic ci nie przeszkadza?
    -To nie są ludzie! To są zwierzęta! Dzikusy, próbujące nas zabić! - ło, szybko do niej dotarło.
    "Czułem się podle, że pozwoliłem iść dziecku na rzeź której sam dokonałem. Nie wiedziałem co powiedzieć. Przytuliłem ją. Po chwili przestała płakać." - rly. Przytulenie i ot tak przestała płakać? Też tak chcę, zamiast przeżywać te wszystkie psychozy podczas moich ataków paniki!
    Ok, mam dość. Wychodzę, to opowiadanie mnie pokonało.
  • fjoloP 19.08.2016
    Nie wracaj.
  • Shiroi Ōkami 19.08.2016
    Jak nie chcesz się rozwijać, to nie przyjmuj krytyki, zapewniam jednak, że zaślepiony swą ideą, daleko nie zajdziesz i z pewnością się nie rozwiniesz literacko.
  • Nuncjusz 19.08.2016
    fjoloP wyjdź
  • fjoloP 19.08.2016
    Był odstęp czasu pomiędzy przytuleniem jej i końcem płaczu. Nie czytaj i dowodzenia nie wracaj! Mówisz żebym tego nie odbierał jako hejtu ale sie nie da jak tylko mnie demotywujesz! Chciałem zobaczyć jak mi idzie pisanie czy ludzie to polubią,ale widzę, że próbujesz mnie zdemotywować, może jesteś lepsza ode mnie we wszystkim i dobrze akceptuje to, ale jeżeli jesteś w czymś lepszy to masz motywować gorszych od siebie ponieważ na tym polega zaszczyt bycia mistrzem i może kiedyś to zrozumiesz!
  • Pospolita 19.08.2016
    Miło było poznać :*
  • fjoloP 19.08.2016
    Nuncjusz wyjdź
  • fjoloP 19.08.2016
    Shiroi Ōkami wiem ale mistrz ma motywować. Ona jest lepsza ode mnie wiec jest pewnego rodzaju mistrzem. Ona tylko demotywuje. Staram sie rozwijać ale jak widzę 1 pod każdym moim tekstem to mam ochotę sie zabić, ponieważ zależy mi na tym.
  • fjoloP 19.08.2016
    Dziękuje, nawzajem.
  • Nuncjusz 19.08.2016
    fjoloP spierdalaj
  • fjoloP 19.08.2016
    Shiroi Ōkami wskazywała tylko na to co było złe nie zwracała nawet uwagi na to co bylo dobre
  • Pospolita 19.08.2016
    Ja lepsza? Nie. Jestem beznadziejna w pisaniu, ale staram się nad tym pracować. Ty nie robisz w tym celu NIC. Uwierz, że krytyka jest lepsza, niż lizanie po dupie i wypisywanie jakie to twoje opko jest genialne. Bo krytyka rozwija. A lizanie po dupie nie.

    Albo przenieś się na wattpada. Tam zachwalają każdy chłam
  • fjoloP 19.08.2016
    Pospolita może kiedyś to zrozumie mam dopiero 14 lat rozwijam swoje pisanie
  • fjoloP 19.08.2016
    Pospolita może kiedyś to zrozumie mam dopiero 14 lat rozwijam swoje pisanie
  • Shiroi Ōkami 19.08.2016
    A może niewłaściwie to odbierasz, nie pomyślałeś? Ducha walki nie budzą pochwały. Ducha walki musisz obudzić w sobie sam - pokazać im, że jednak coś potrafisz i przeć do przodu mimo wszystko. Aż pewnego dnia ktoś napisze Ci, że odwaliłeś kawał dobrej roboty.
    A jedynkami się nie przejmuj - ja mam co najmniej cztery pod każdym tekstem. Jeśli ocena nie jest dodatkiem do komentarza, to nie ma, czym się tu przejmować.
  • fjoloP 19.08.2016
    Shiroi Ōkami dziękuje za słowa pociechy doceniam
  • fjoloP 19.08.2016
    Shiroi Ōkami dziękuje za słowa pociechy doceniam
  • fjoloP 19.08.2016
    Jednak smutno mi sie robi gdy widzę gdy ludzie wytykają mi minusy
  • Pospolita 19.08.2016
    Jeśli publikujesz coś w necie to niestety musisz się z tym liczyć
  • Shiroi Ōkami 19.08.2016
    Ale o to właśnie chodzi w pisaniu - inni pokazują Ci minusy, potem wiesz, na co zwracać uwagę, zaczynasz sam u siebie ich szukać, poprawiasz je i w ten sposób się rozwijasz. Też mnie tutaj ludzie z błotem mieszali, ale nie poddaję się i brnę pod prąd, coby im udowodnić, że jednak coś tam potrafię. I tak każdego dnia. Tobie radzę to samo, wystarczy odrobina pozytywnej energii!
  • Nuncjusz 19.08.2016
    fjoloP a jak masz być lepszy niż jesteś, jeśli nie wiesz co robisz źle?
    i nie tłumacz się wiekiem, tu jest sporo ludzi świetnie piszących mających tyle samo lat co ty
  • fjoloP 19.08.2016
    Pospolita myślałem ze pisanie jest dla mnie drugim światem w który sie zagłębiam bo w prawdziwym świecie ludzie tez wytykają mi moje wady bo jestem trochę otyły teraz po prostu to co jest w pewien sposób krytyką w moją stronę odbieram jako atak
  • fjoloP 19.08.2016
    Nie musisz sie wtrącać
  • Nuncjusz 19.08.2016
    fjoloP nie bądź arogancki
    nie wyganiaj nikogo
    a będzie dobrze
  • fjoloP 19.08.2016
    Jeżeli mam zakończyć pisać bo poprostu mi nie idzie to mogę, bo wysłucham kogoś kto jest bardziej doświadczony
  • fjoloP 19.08.2016
    Nuncjusz dobrze
  • Nuncjusz 19.08.2016
    fjoloP też mam nadwagę ale się tym nie przejmuję
  • Pospolita 19.08.2016
    Nie kończ pisać. Nie o to mi chodzi.
  • fjoloP 19.08.2016
    Ja niestety tak, jeżeli 16 ludzi mnie wyzywa od grubego od roku to nie mam możliwości zeby sie od tego odciac
  • fjoloP 19.08.2016
    Ja niestety tak, jeżeli 16 ludzi mnie wyzywa od grubego od roku to nie mam możliwości zeby sie od tego odciac
  • Nuncjusz 19.08.2016
    krytyka to nie atak, nie myl krytyki z krytykanctwem
  • fjoloP 19.08.2016
    Ja niestety tak, jeżeli 16 ludzi mnie wyzywa od grubego od roku to nie mam możliwości zeby sie od tego odciac
  • Shiroi Ōkami 19.08.2016
    Ale, ale, niech nikt nikogo nie wygania i nikt Ci nie mówił, że masz skończyć z pisaniem! Pospolita wytknęła błędy, bo chciała Ci pomóc i jest to coś, za co powinieneś ją docenić.
  • fjoloP 19.08.2016
    Shiroi Ōkami doceniam teraz, gdy widzę to, to gowno. Niestety z łzami w oczach
  • Nuncjusz 19.08.2016
    mnie jakby ktoś tak wyzywał to nasrałbym mu do ryja XDDD
  • Pospolita 19.08.2016
    i tak się kończy to, gdy próbuje komuś pomóc
  • Nuncjusz 19.08.2016
    fjoloP nie płacz tylko weź sie za robote
  • fjoloP 19.08.2016
    Nie idzie ci to źle, właśnie dobrze, że wetknęłaś mi moje błędy. Tylko nie widziałem światła w tunelu, bo sam je sobie zgasiłem.
  • fjoloP 19.08.2016
    Zaczynam od nowa...
  • Shiroi Ōkami 19.08.2016
    Mam radę - prześpij się z tym i zacznij czytać dużo książek. Najlepiej uczyć się od mistrzów :D Zobacz, jak inni piszą, bo nic tak nie pomaga jak pisanie. I potem zacznij od nowa, pisz, pisz i tak do skutku :D
  • fjoloP 19.08.2016
    Pospolita Dziękuje
  • Pospolita 19.08.2016
    Gościu mam tyle lat co ty,kompleksy/problemy i równie mizerny warsztat pisarski. Tyle, że ja go szlifuje i próbuje tworzyć coś, czego nie będę ze wstydem usuwać. Idzie mi to opornie (tia, wcale nie kasuje każdego akapitu, który napiszę, wcale) ale walczę ze soba i ide do przodu.
  • fjoloP 19.08.2016
    Shiroi Ōkami Dziękuje
  • fjoloP 19.08.2016
    Nuncjusz Dziękuje
  • fjoloP 19.08.2016
    Pospolita Dziękuje za wszystko, nie wiem kiedy ale zacznę od nowa... Dziękuje za motywację której nie dostrzegałem. Dziękuję, że zapaliłaś światło w moim tunelu. Dziękuje.
  • Pospolita 19.08.2016
    Kłaniam się i polecam na przysłość
  • Shiroi Ōkami 19.08.2016
    Powodzenia!
  • Grubas 20.08.2016
    Wszyscy tu mają rację. Jak wstawiałem tu pierwsze opki, to nie mogłem zdzierżyć, że ktoś mi wytknął jakiś błąd. Ale wystarczy zrozumieć, że krytykę trzeba "wziąć na klatę" i starać się poprawiać błędy.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania