Uwaga, utwór może zawierać treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich!
Ofiara...
Ostry nóż powoli i precyzyjnie przecinął jej gładką, alabastrową skórę. Pierwsze cięcie było najgorsze, sprawiło jej najwięcej bólu. Późniejsze tylko ją otępiały. Jej oprawca pastwił się nad nią już którąś godzinę. Przestała liczyć na to, że wyjdzie z tego żywa i w myślach modliła się o ocalenie swojej duszy. Ostatnie co poczuła to ostrze piły miażdżące jej kości. Później odpłynęła w niebyt.
Komentarze (9)
musi być krótki
Może trochę krótko, ale skoro to wstęp... w porządku. Zostawiam 5
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania