Ofiarność
umierając z zimna w blasku słońca
połykając słodką kroplę spadającą
z oczu chmurnych co malują ślady łez
słysząc w głowie nienawiści echa szept
zapisany w nutach żalu wartki gniew
w swej frustracji pożegnalną stworzył pieśń
odważając się na więcej, już nie tęsknie
za obrożą, smyczą i surowym mięsem
ochłapami życia i pozornym szczęściem
rozumiejąc czym ta wolność jest bezpańska
nigdy więcej nie powrócę do kagańca
ofiarności nadszedł kres, warczy wilk, nie pies
Komentarze (11)
połykając słodką kroplę spadającą
z oczu chmurnych co malują ślady łez - od kiedy krople łez są słodkie?
słysząc w głowie nienawiści echa szept - nienawiść jak miłość rodzi się w sercu
zapisany w nutach żalu wartki gniew - tu ładnie
w swej frustracji pożegnalną stworzył pieśń - pożegnalna pieśń zużyta jak stare trampki
odważając się na więcej, już nie tęsknie
za obrożą, smyczą i surowym mięsem - dotąd ładnie, wers poniżej zbędny ochłapy życia go zepsuły
ochłapami życia i pozornym szczęściem
rozumiejąc czym ta wolność jest bezpańska
nigdy więcej nie powrócę do kagańca - tu ładny rym, już wyżej napisałaś o obroży i smyczy, kaganiec teraz jest powtórzeniem tej samej myśli
ofiarności nadszedł kres, warczy wilk, nie pies - ten wers do utylizacji
Skoro tak, to muszę się również odnieść do tego co napisałaś.
Co do pierwszego wersu to nie miałam pojęcia, ze tak wiele osób go użyło. Sam przyszedł mi do głowy.Trudno.
Natomiast ”słodkie krople” to oksymoron, tak po prostu :-)
słysząc w głowie nienawiści echa szept - tu odnoszę się bardziej do myśli, dlatego w głowie, a nie w sercu.
w swej frustracji pożegnalną stworzył pieśń - być może i zużyte, ale co poradzić...
A ostatni wers, miałam tu na myśli, ze podmiot liryczny w końcu przestaje być ofiarą, stąd ten wilk.
To chyba tyle ¯\_(ツ)_/¯ Mimo wszystko doceniam, ze wskazałaś mi pewien kierunek.
To dotyczy też oklepanych zwrotów, będących często w użyciu.
Jaka jest różnica pomiędzy warczącym psem, a wilkiem?
Bardzo dużo usiłowano wpisać w wersy, szczególnie 1. i 2. zwrotka jest przeładowana informacjami, obrazem (1), dźwiękiem (2). Zapis co rusz stykający rzeczowniki (w głowie nienawiści echa szept - litości:) dołuje wiersz. Rozluźniłabym - np. rozpuszczając w jeszcze jednej strofie istotne dla podmiotu elementy.
Pozdrawiam:)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania