Ogrody pełne podszeptu
cisza nie potrafi poruszać się
w zamkniętym świecie,
jest mniej ważna od zdechłego psa.
stoję a może siedzę nieruchomo,
sama nie wiem, gdzie
zaczyna się, a gdzie kończy granica
w której egzystencję możemy porównać
do zmartwychwstania. tulę dym z papierosa
a przynajmniej tak mi się wydaje,
gdy maluję w myślach serduszka
wypełnione zatrutym powietrzem.
strzepuję popiół z ostatniego peta,
i cofam wskazówki zegara
parzą palce.
Komentarze (7)
''tulę dym z papierosa
a przynajmniej tak mi się wydaje,
gdy maluję w myślach serduszka
wypełnione zatrutym powietrzem.
strzepuję popiół z ostatniego peta,
i cofam wskazówki zegara
parzą palce.''
Bezbłędnie trafia... 10
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania