okolicznościowa rymowanka gdy naprzeciw golonki poranna owsianka

koabitacja

 

Córka jest wegetarianką natomiast ja wszystkożerny korciło mnie sprawić manto kiedy byłem jej naczelny

 

Opamiętałem się w porę

i wcale nie z braku krzepy

a chyląc się nad wyborem

ważąc wady i zalety

 

Dziś jemy zgodni przy stole

nie patrząc po co widelec

szanując wzajemnie wolę

czy utrwaloną manierę

 

A gdyby każdy szanował

tych z dziwnymi wyborami

piętnując prostackie słowa

których celem tylko ranić...

Średnia ocena: 3.0  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania