On

Chata między drzewami.

Przed nią ścieżka

i polana pełna kwiatów.

Jak paleta malarza.

Tyle barw, odcieni,

mieszających się kolorów,

muskanych

lekkim podmuchem wiatru.

Mężczyzna w oknie.

Zbliża się postać

długo oczekiwana.

Z mgieł utkana.

Nagle... uśmiech znika

z twarzy mężczyzny.

Wiatr... rozwiewa

jego marzenia.

Pozostał tylko smutek

I samotność wielka...

Lecz ...

znowu pojawia się nadzieja,

że zjawi się postać

oczekiwana,

już nie z mgieł utkana...

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (2)

  • ireneo 9 miesięcy temu
    Ciekawy surrealizm.
    ...zbliża się pastać
    długo oczekiwana.
    (nie ma utkanej z mgieł, bo o tym jest - wiatr rozwiewa jego marzenia - silniejszy zbędne, taki może porwać realną). Powko.
  • Wiosna 9 miesięcy temu
    Dzięki za rady, pozdrawiam.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania