On
Przychodzę i trzaskam drzwiami
Huk słychać na klatce schodowej
Sąsiedzi się zbiegli
Plotkują pod blokiem o agresji
Najmłodszego dziecka
Przychodzę do domu
Czuć w powietrzu alkohol
A potem
Huk słychać w każdym domu na osiedlu
Sąsiedzi zamilkli
Języki się splątały
Zabrakło im mowy żeby gadać
O najstarszym z nas
Komentarze (3)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania