Ona
Ona...
Dotykając ciała, błądzi przed sobą sama.
Niczego nie rozumie, świat nagle ucichł.
Leżąc na nim błagała o chwilę oddechu.
On dotykając ciała mówił, że to jego niebo
Ty wiesz, ona jeszcze nie...
Ona...
Dotykając ciała, błądzi przed sobą sama.
Niczego nie rozumie, świat nagle ucichł.
Leżąc na nim błagała o chwilę oddechu.
On dotykając ciała mówił, że to jego niebo
Ty wiesz, ona jeszcze nie...
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania