One more light

Zgasło kolejne światło, przepaliła się żarówka. Co z tego? Ulice i tak oświetlają latarnie, a reflektory samochodów przecinają ciemność jak srebrne miecze płaszcz z czarnego aksamitu. Z okien sączy się żółtawy blask. Wciąż jest jasno. Nikogo nie obchodzi to, że gdzieś zapadła ciemność.

Ale, gdy wszystko ogarnie mrok, (on) wyciągnie świecę. Będzie ona obchodzić wszystkich. Nikt nie lubi, gdy jest ciemno. Więc (on) powinien ją zgasić lub oddać, podzielić się. Bo każdy powinien mieć światło, widzieć wszystko w kolorach. (on) Odda ją, ale zgaszoną. Bo wie, że wystarczy wyjść spod drzew, by zobaczyć jak jasno świecą gwiazdy.

 

-------------------------

Inspiracja: utwór Linkin Park "One more light"

Napisane ku pamięci Chestera Benningtona w tydzień po jego śmierci i w moje urodziny.

Z dedykacją dla mojej przyjaciółki Nikoli

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 4

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (9)

  • Tina12 27.07.2017
    Dawno Cię tu nie było.
    Szkoda, że ludzie piszą najlepsze piosenki, wiersze czy ksoążki gdy im kogoś zabraknie. ( Takie moje przemyślenia ).
  • Tina12 27.07.2017
    A przesłuchałam sobie piosenke i rzeczywiście widać inspiracje.
  • Tina12 Ulubiona piosenka mojej przyjaciółki, a dla niej to pisałam, więc... mało mam dostępu do internetu i weny, więc mało mnie ;)
    Dzięki za odwiedziny!
  • KarolaKorman 27.07.2017
    Dedykacje coś w sobie mają, zawsze inaczej się na nie spogląda. Ładny tekst :)
  • Dziękuję, utwory z dedykacją są jak prezenty ;)
  • blaackangel 28.07.2017
    Piękny. Przyjaciółce powinien się spodobać 5 :)
  • Dzięki :)
  • Pasja 30.07.2017
    Bardzo mądra i dojrzała dedykacja. Czasem po stokroć cenniejsza niż prezent. 5Pozdrawiam
  • Dzięki :)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania