"tak blisko gdy" - przecinek przed "gdy"
"a dopiero co dostałem mi nowy samochód." - bez "mi"
"mnie do czasu gdy wjechaliśmy" - po "czasu" przecinek
"znów opadła uniemożliwiając" - po "opadła"
"Rozejrzałem się uważnie po czym zacząłem" - przed "po"
"cały czas myślałem jak wytłumaczę" - przed "jak"
"nuklearnej.Od razy" - spacja, Od razu*
"wszedłem do bazy zostałem" - przecinek po "bazy"
"- Więc Gold jak poszła misja? - widać było, że od razu przeszedł do sedna." - po "Gold" i duża litera
"najlepszym agentem a ci nie" - przecinek przed "a"
"a teraz proszę żebyś wyszedł" - po "proszę"
"Gdy wysiadałem obok mojego mieszkania poczułem" - po "mieszkania"
"się.Stał " - spacja
"zbliżyłem się by" - po "się"
"chybił a kulka" - przed "a"
"Biegłem zanim" - za nim*
"byłem naprawdę blisko niego zauważyłem" - przecinek po "niego"
"do nie go samochód i zabiera go." - niego*
"Przestań węszyć to może przeżyjesz" - przecinek przed "to"
"miałem siły ich gonić zresztą oni mieli" - 2x miałem
"Wróciłem więc do mieszkania cały czas myśląc" - przecinek po "mieszkania"
Ufff, sporo tych błędów interpunkcyjnych i dosyć zakłócają odbiór. Pomimo to sama tematyka i opowiadanie jest chyba najlepsze, jakie do tej pory czytałam Twojego autorstwa. Zostawiam 3,5 za błędy czyli 4. Pozdrawiam. Pracuj nad przecinkami i będzie super :)
Muszę się zgodzić z Rasią - ta praca wyszła Ci chyba najlepiej ze wszystkich :) Błędów jest sporo, ale zostały już wypisane.
Zostawiam 4 i trzymam kciuki za kolejne części ;3
Komentarze (2)
"a dopiero co dostałem mi nowy samochód." - bez "mi"
"mnie do czasu gdy wjechaliśmy" - po "czasu" przecinek
"znów opadła uniemożliwiając" - po "opadła"
"Rozejrzałem się uważnie po czym zacząłem" - przed "po"
"cały czas myślałem jak wytłumaczę" - przed "jak"
"nuklearnej.Od razy" - spacja, Od razu*
"wszedłem do bazy zostałem" - przecinek po "bazy"
"- Więc Gold jak poszła misja? - widać było, że od razu przeszedł do sedna." - po "Gold" i duża litera
"najlepszym agentem a ci nie" - przecinek przed "a"
"a teraz proszę żebyś wyszedł" - po "proszę"
"Gdy wysiadałem obok mojego mieszkania poczułem" - po "mieszkania"
"się.Stał " - spacja
"zbliżyłem się by" - po "się"
"chybił a kulka" - przed "a"
"Biegłem zanim" - za nim*
"byłem naprawdę blisko niego zauważyłem" - przecinek po "niego"
"do nie go samochód i zabiera go." - niego*
"Przestań węszyć to może przeżyjesz" - przecinek przed "to"
"miałem siły ich gonić zresztą oni mieli" - 2x miałem
"Wróciłem więc do mieszkania cały czas myśląc" - przecinek po "mieszkania"
Ufff, sporo tych błędów interpunkcyjnych i dosyć zakłócają odbiór. Pomimo to sama tematyka i opowiadanie jest chyba najlepsze, jakie do tej pory czytałam Twojego autorstwa. Zostawiam 3,5 za błędy czyli 4. Pozdrawiam. Pracuj nad przecinkami i będzie super :)
Zostawiam 4 i trzymam kciuki za kolejne części ;3
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania