Opowieść o miłości

Ma wiele twarzy,

Pojawia się niespodziewanie.

Jest niebezpieczna, kusząca, ponętna.

Każdy ją pragnie, ale czy czyta rozdział o Bożych karach, o piekielnych zakazach.

Tańczy na polanie pokrytej szczęściem obserwując łzy smutku chmur.

Przyciąga a jednocześnie gubi,

Romantyczna a jednocześnie przerażająca,

Piękna a jednocześnie przytłaczająca.

Taka jest ludzka głupota,

Że wierzą w wietrzne słowa zalewane przez chmury i znikające zanim dotkną łąki.

Średnia ocena: 0.0  Głosów: 0

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania