ostatnie tchnienie skazańca

na szyi mam sznur

mocno zaciągnięty

oczy wychodzą z orbit

 

pętla mocno zaciśnięta

sprawia że czuję ból

szybko tracę oddech

 

wpadam w panikę

stopami szukam podparcia

machając resztkami sił

 

czas na modlitwę

nagle widzę światło

jednak to nie niebo a ogień

Średnia ocena: 1.7  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (4)

  • Vampire Fangs dwa lata temu
    Dla mnie liczą się komentarze i konstruktywna krytyka. Za co tylko jeden?
  • Vampire Fangs dwa lata temu
    Chyba wiem co spartoliłem. Skupiłem się na opisie powieszonego skazańca i zamiast wiersza wyszła lista zakupów. Jednak wolę Wasze komentarze, które są dla mnie bardzo ważne, niż oceny.
  • ZielonoMi dwa lata temu
    Dokładnie. Spróbuj trochę w metafory (trening czyni miszcza, pamiętaj). :)
  • ireneo dwa lata temu
    ...siłami machasz, nagle widzisz? to tak belkotliwe, że aż śmieszne.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania