Ostrze
Tonący się brzytwy chwyta
To zyskuje znaczenie nowe
Bo w emocjach pływam
Szepcze do mnie ostrze
We łzach się za chwilę utopie
Nie ma na plaży ratownika
Zabiją mnie wody głębokie
Nie potrafię pływać
Ocean na dno mnie ciągnie
Choć to nie pomoże
Sam nie wierzę że to robię
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania