Otchłań

Czym jest miłość

Czy tatuażem błyszczącym się w blasku bladej skóry

A może tym ukochanym aktorem

Nieważne kogo zagra

I tak pochłaniasz go wzrokiem

Czym jest szczęście

Tą chwilą, gdy stoisz w tłumie sama

I czekasz, aż zespół wyjdzie na scenę

A może tym ukojeniem,

Gdy w ciszy czterech ścian

Oglądasz gonitwę swych pustych myśli

I czymże jest cierpienie

Spoglądasz na mnie

Nie wiesz, co myślę

Nie wiesz jak mi źle

I gdyby tylko śmierć miała dłoń

I jak Persefona do Hadesu mogłabym zejść

Przecież tułam się w tym mroku i tułam

Raz mi dobrze

A raz źle

I już nie wiem

Czy chcę stąd wyjść

Czy nie

Średnia ocena: 0.0  Głosów: 0

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (4)

  • piliery 8 miesięcy temu
    Mitologiczny koszmar.
  • Kaszmir Black 8 miesięcy temu
    Yes of course😂 taki koszmar, że aż Prometeuszowi druga wątroba wyrosła.
  • AngeIa 8 miesięcy temu
    Witaj panie
  • Kaszmir Black 8 miesięcy temu
    Witam, witam...

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania