Our 4 Boys
Prolog
Perspektywa Briac'a:
Jestem w 5 mies.ciąży.To czworaczki.
(4 chłopców).
Imiona:
-Sky
-Denim
-Altair
-Nile.
1
Perspektywa Briac'a:
Pamiętam ten dzień,w którym dowiedziałem się o ciąży.Mój kochanek był wtedy przy mnie.
Zemdlałem na w-fie.Zabrali mnie do szpitala.Zraniłem się jeszcze w głowę.
Gdy lekarz oznajmił nam wiadomość byliśmy zaskoczeni.
Następnie pokazał nam na monitorze, jak wygląda nasze meleństwo.To był 12 tydz.
Okazało się,że to ciąża mnoga.Bicie ♡♡♡♡ było takie realne.
Mężczyzna zostawił nas samych.
-Jaka jest twoja decyzja?-zapytałem.
Pocałował mój brzuch i odparł:
-Zostanę z waszą 5.
10 min.później dotarli moi rodzice.Powiedzieliśmy im diagnozę.
Zażądali aborcji.Nie zgodziliśmy się.
-W takim razie nie wracaj już do domu.-stwierdzili.
Wyszli z sali.
Rozpłakałem się.Ukochany mnie uspokajał.
Następnego dnia wypisali mnie ze szpitala.
Zamówiliśmy taxi i pojechaliśmy do jego rodzinnej willi.
Bliscy Albern'a od razu mnie przytulili.
Usiedliśmy w salonie i wyj.sytuację.
-Pomożemy wam.-odparła matka Albern'a.
-Macie zdjęcia USG?-zapytał przyszły dziadek.
-Tak.-odp.
Podałem im fotografie.
Wzruszyli się.
Jakiś czas później:
Perspektywa Albern'a:
Nasi mali wojownicy ur.się w 30 tyg.ciąży.
Musieli zostać w NICU przez 2 mies.
Nie są identyczni.Rodzice mojego partnera nie utrzymują z nami kontaktu.
Przez całą ciążę mieszkał ze mną.
Szofer zawiózł mnie do jego dawnego domu.Zabrałem walizki.
Nie chciałem, by Briac się stresował.
To by mogło zaszkodzić dzieciom.
Gdy opuściliśmy szpital z naszymi synami byliśmy szczęśliwi,a jednocześnie przerażeni.
Co jeśli sb nie poradzimy?Na szczęście mieliśmy wspacie moich rodziców.
Podczas zajęć opiekowali się nimi dziadkowie.
Jednak Briac martwił się o czworaczki.
Uspokajałem go,że wszystko jest ok.
Raz nawet nauczycielka zwróciła mu uwagę,że używa smartfona na lekcji.
-Przepraszam,tylko napiszę
1 wiadomość.-odp.
-Tęskni za naszymi synkami.-wyj.
-Rozumiem,ale gdy skończysz to schowaj telefon,ok?-powiedziała.
Briac kiwnął twierdząco głową.
Na przerwie nasi przyjaciele chcieli zobaczyć zdjęcia wcześniaków.
-Są tacy uroczy.
-Jak ich nazwaliście?-spytała Freya.
-Sky,Denim,Altair,Nile.-odparłem.
-Fajne imiona.-stwierdził Jack.
-Kto się ur.jako 1?-zapytał James.
-Denim.-odp.Briac.
-Później Nile,Sky i Altair.-dodałem.
The End
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania