Ozimina

Głuche brązy

Ogałacają rzędy wychudłych gałęzi.

Zatopione snującą mgłą wieczoru

Wyją, smagane jednostajnym wichrem.

Chylą się ku niemej ziemi, lecz ani ona,

Ani też to szare niebo.

Nikt im nie odpowie.

 

Aż w dal wije się okryta szadzią droga.

I w dali słychać by tylko śnieg,

Szukający bożego miejsca dla siebie.

Lecz ani on, ani i ta droga

Nie wskażą północy czy południa.

 

Bo i nie widać jakiej pory.

Nie widać nocy czy dnia.

Tylko tu wicher wyje.

I widły są wbite w ziemię.

I snuje się biała mgła.

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (4)

  • nimfetka 18.09.2018
    Piękny obraz nadchodzącej zimy.

    "Aż w dal wije się okryta szadzią droga.
    I w dali słychać by tylko śnieg" - nie wiem czy zaplanowane, ale zamiast "w dali" może lepiej zastąpić te słowo synonimem? Gryzą się te powtórzenia. Może: "I w czeluściach słychać by tylko śnieg", no nie wiem, twoja decyzja.

    Bardzo wrażliwie i bez patosu. Tak jak powinien wyglądać porządny wiersz.
    Stawiam 5,
    Pozdrowienia.
  • Aisak 18.09.2018
    Głuche brązy ogałacają
    rzędy wychudłych gałęzi - zastanawiam się nad głuchymi brązami.
    Co to znaczy głuche brązy?
    Może ciche brązem, stłumione albo zduszone czy zmatowiałe.
    Ale głuche brązy...

    Cały wiersz bardzo mi się podoba, zresztą w ogóle lubię twoje wiersze, chociaż zapis nie bardzo mi leży.

    Już na zawsze zostaną we mnie głuche brązy...
  • betti 18.09.2018
    Głuche brązy - tu Aisak ma rację, ''głuche brązy'' brzmią fatalnie

    Ogałacają rzędy wychudłych gałęzi.- obnażają

    Zatopione snującą mgłą wieczoru - zatopione snują mgłę wieczoru

    Wyją, smagane jednostajnym wichrem. -

    Chylą się ku niemej ziemi, lecz ani ona,

    Ani też to szare niebo. - bez też

    Nikt im nie odpowie.- bez nikt



    Aż w dal wije się okryta szadzią droga.- bez aż

    I w dali słychać by tylko śnieg,- bez i, bez by . Ponieważ jest powtórzenie dali, można w tym wersie zapisać ''w dali też słychać tylko śnieg''

    Szukający bożego miejsca dla siebie.- cała zienia jest stworzona przez Boga, więc tutaj coś mi się kłóci logika

    Lecz ani on, ani i ta droga- ani i ta droga, bez i

    Nie wskażą północy czy południa. - nie wskażą kierunku



    Bo i nie widać jakiej pory.- tu sens też zakłócony, nie widać jakiej pory? ''bo i'' nie wiem po co to?

    Nie widać nocy czy dnia.

    Tylko tu wicher wyje.

    I widły są wbite w ziemię.

    I snuje się biała mgła. - mgła jest zawsze biała, niepotrzebne dopowiedzenie



    nie widać nocy i dnia
    tylko wicher wyje
    i widły są wbite w ziemię
    i snuje się mgła


    Powtórzenie mgły nie wiem jakim jest zabiegiem, trochę to dziwne. Ogólnie nad dopowiedzeniami trzeba popracować, bo psują odbiór. Poza tym nie panujesz nad ''i'' - to od razu rzuca się w oczy i zniechęca do czytania. Ten wiersz naprawdę może być dobry, ale dopiero po korekcie i to porządnej.

    Pozdrawiam.
  • Aisak 19.09.2018
    Autor ma w nosie czytelników.
    To czytelnicy będą mieli w nosie autora.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania