Pa, do jutra...
- Chyba się położę.
- To chodź. Będziesz ładował komórkę?
- Nie, jakoś nie mam ochoty.
Wiesz; pomyślałem sobie,
że bardziej zajmuję się
komórką niż tobą...
- Też mi się tak wydaje.
Ładujesz ją kiedy się kładziesz,
a kolejny raz, kiedy wstajesz...
- Chyba nie jesteś zazdrosna?
...co mówiłaś?
- Nie, nic. Myślę tylko,
jak już dawno odeszła wiosna...
- To dobranoc. Śpimy.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania