Palone fotografie

To boli, i wiem że boleć nie przestanie

Bo robiłem wszystko co mogłem, zaufaj

Wiatr muska rzucone w ogień fotografie

Wciąż widzę jej uśmiech, od ucha do ucha

 

Od krzyku i płaczu siadają już struny

Spłonęły już wszystkie, zostało mi jedno

Jej oczy jak brylant, błyszczą przepięknie

Me błędy i potknięcia trafiają w sedno

 

Wezmę ten ogień i ocieple ręce

Tak jak ty ocieplałaś moje cienie

Wezmę ten ogień i wypalę me serce

Tak by raz na zawsze zapomnieć ciebie

 

Podobno wspomnienia żyją tu na zawsze

Lecz ja czuję że coś we mnie umarło

Kłamałem, żadnych jej zdjęć nie spaliłem

Bo mają dla mnie zbyt wysoką wartość

Średnia ocena: 0.0  Głosów: 0

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania