Pamiętam jak dziś

Pamiętam jak dziś,pamiętam ten wzrok. Nie. To nie był spokojny wzrok. On przemawiał do mnie. Ta nienawiść w jego oczach oznaczała tylko jedno. Wiedziałam że z nieznanych mi przyczyn obcy człowiek mnie nienawidzi. Bałam się go, bałam się tego okropnego chłodnego spojrzenia. Ale nie mogłam przestać patrzeć. Patrzyłam na niego i zastanawiałam się dlaczego. Dlaczego tak młody człowiek ma tyle nienawiści w sobie. Patrzył na mnie dobre 10 min nagle spuścił wzrok ale ja nadal patrzyłam. Młody mężczyzna wyciągając telefon z kieszeni zadzwonił do kogoś. Nie słyszałam o czym rozmawiali, widziałam jedynie w jego oczach płacz. Nie wiedziałam dlaczego, ale nie wiem dlaczego ale czułam potrzebę podbiegnięcia do niego i przytulenia go. Ale nie mogłam się ruszyć. Czułam się wtedy jakby moje nogi ważyły tonę. Nie wiedziałam co się dzieje ze mną i z nim. Nie wiedziałam co tak naprawdę czujemy oboje. Czekałam na to co on zrobi, on jedynie usiadł i nawet nie patrzył w moją stronę już więcej. Czekałam i czekałam. Nagle wstał i szedł w stronę parkingu szłam za nim, bałam się, ale coś kazało mi iść za nim. Zobaczyłam nagle że podchodzi do samochodu, a z samochodu wychodzi mężczyzna który go przytula. Nie wiedziałam co we mnie siedzi. Czułam że mężczyzna który wysiadł z samochodu nie jest mi obojętny lecz widziałam go pierwszy raz. Słyszałam głos w mojej głowie : podejdź, podejdź do nich. Moje nogi same szły w kierunku nich.Czułam ich spojrzenia gdy szłam. Gdy podeszłam milczeli, ja również nie mogłam wydusić z siebie ani słowa. Milczeliśmy kilka minut.. Nagle mężczyzna popatrzył na mnie i ze łzami w oczach powiedział " wróciłaś Mela wróciłaś " nie wiedziałam o co mu chodzi, przytulił mnie do siebie i płakał jeszcze bardziej. Nic nie rozumiałam. Chłopak który patrzył na mnie z nienawiścią przytulił się do nas i powiedział " Mamo dlaczego " coraz bardziej nie wiedziałam o co im chodzi. Odepchnełam ich i zaczełam uciekać. W myślach miałam tylko jedno uciec jak najdalej od tych dziwnych ludzi. Gdy zaszłam do domu nie wiedziałam co myśleć. Dlaczego ten chłopak powiedział do mnie mamo i dlaczego ten mężczyzna powiedział do mnie Mela... To był ciężki dzień,jedyne na co miałam ochotę to kąpiel i dobry film. Gdy wyszłam z łazienki usłyszałam dzwonek do drzwi, otwierając zobaczyłam kopertę, otworzyłam ją. W moich oczach pojawiły się łzy widziałam zdjęcia na których była kobieta taka jak ja. Pamiętam jak dziś, pamiętam te uczucie gdy oglądasz zdjęcia na których może jesteś Ty. Ten mężczyzna który nazwał mnie Mela był jej mężem a ten chłopak był jej synem. Dlaczego patrząc na nich czułam jakbym ich znała. Czułam ich emocje. Pamiętam jak dziś...