Pamiẹtnik

Bine

Średnia ocena: 3.4  Głosów: 5

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (7)

  • Starszy Woźny 5 miesięcy temu
    Za dużo na początku utworu typu "liśmy Końcówka znów - weszliśmy. Takie badziewie.
  • stereo_dream-dolby-C 5 miesięcy temu
    Underground total art.
  • Bettina 5 miesięcy temu
    Proszẹ Pana co? Taka stylizacja. Nie chce mi siẹ pisać.
  • Bettina 5 miesięcy temu
    Piẹĉ!
  • Charlotte41 5 miesięcy temu
    Widzę tu ciekawy opis, rozumiem że to jest wzięte z życia? 5, pozdrawiam.
  • Bettina 5 miesięcy temu
    Tak, wtedy on jeszcze żył.
  • Bettina 5 miesięcy temu
    Kiedyś poszliśmy z książką, to była jakaś lekka książka. Siadłam na zwalonym drzewie w cieniu, ty biegałeś. Nagle pojawiło siẹ dwóch facetów z nagimi torsami I z psami. Minẹli mnie I poszli dalej, ale czułam, że coś jest nie tak. Zrobiłam hałas, bardzo głośno woła·łam imiẹ. Chyba zgłupieli I poszli dalej. Złapałam książkẹ, ciebie za smycz, bo raczyłeś pojawić siẹ I ciągnąc to wszystko najpierw wyszłam skrótem z gąszczy na odkryte pole a potem biegliśmy co sił w płucach.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania