Pan Prezydent zaprasza bezdomnych na kolację wigilijną

Wielką niespodzianką wśród mieszkańców stolicy okazał się fakt, że Pan Prezydent zaprosił bezdomnych na kolację wigilijną.

Na terenie pałacu prezydenckiego udostępni się kilka namiotów, a w nich będą stać krzesła i stoły pokryte białym obrusem a na nich naczynia i sztućce.

W czterech rogach każdego z namiotów znajdować będą się bufety z gorącymi potrawami wigilijnymi, oczywiście nie zabraknie pieczonego karpia!

Bezdomni skorzystają z tych wigilijnych dobrodziejstw i będą śpiewać kolędy.

W trakcie tej wesołej kolacji pojawi się Pan Prezydent i przemówi do zebranych.

Niestety nie publikujemy całości przemówienia, choć jest ono już gotowe, bo nie mamy prawa, ale tylko jego fragment, który udostępnił nam organizator imprezy:

" - Ja jako prezydent Mongo-bolonga zaprosiłem was na kolację wigilijną nie dlatego, aby wam pomóc tym jednym posiłkiem, lecz aby oznajmić, że od 1 stycznia 2023 roku przystępujemy do całkowitej likwidacji bezdomności w stolicy i w całym kraju. Mieszkania dla bezdomnych zamiast armat, darmowe żywienie bezdomnych zamiast kupowania czołgów, pomoc zdrowotna zamiast samolotów bojowych, bo co jest ważniejsze wojna czy miłosierdzie?"

Prezydent oznajmi też zebranym, że bezdomni mogą przespać się na terenie pałacu prezydenckiego (oczywiście na parterze, a toalety firmy Tor-Troj będą czynne całą noc, ale na zewnątrz) i otrzymają w prezencie karimaty i śpiwory.

Wszyscy, którzy się o tym dowiedzieli, cieszyli się, a niektórzy to nawet głośno mówili, że mają nadzieję, że nigdy już więcej nie usłyszą: "spieprzaj dziadu!".

PS.

Wszelkiego rodzaju skojarzenia z osobami realnymi jest nieporozumieniem i jest bezpodstawne.