Pan z wąsem
Wąsacz w krzyku, precz krzyczy z oddali,
Ukrainizacja w sercu, jak wiatr niepokojący.
Słowa jego jak kamienie, rzucone w sejmowy strumień,
Lecz czy w tym wrzucaniu, rozum traci swoją równowagę?
Precz z Ukraińcami, jak echo w skali historycznej,
Ale czy granice serca nie zatracają swej przejrzystości?
W politycznym zamęcie, gdzie nacjonalizm króluje,
Pan z prawicy rysuje granice, ale czy to droga, co brzmi mądre?
W dialogu niech słowo zamiast krzyku przeważa,
Bo w tonie pojednania tkwi siła, a nie w odgłosie walki.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania