Pani Jesień
Spotkałam dziś w parku Panią Jesień
Szła krokiem powolnym,ostrożnym.
Co w koszu swym Pani Jesień dziś niesie?
Co kryje w spojrzeniu pobożnym?
Wzrok odwróciła ku mnie tajemniczy
Poczułam chłód na mej twarzy.
Wiatr zawiał pośród parkowej dziczy.
Czy coś się jeszcze wydarzy?
Rzuciła uśmiech ciepły jak słońce
Kolorem liści chce cieszyć.
Chwyciła myśli płonące
Bym mogła przestać się spieszyć.
Komentarze (26)
Nie pisałam, żeby Cię urazić, obrazić...
Daj korali nam troszeczkę, nawleczemy na niteczkę..."
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania