papierowe tęsknoty

fonetycznie

wszystko się zgadza

stawiam kreski na niepamiętnych słowach

aby zapis współgrał z odczytem

na ucho przyznam wciąż cudnie mi brzmisz

nawet w listach

 

językowo zbadajmy przegłosy

audiogram twojej słyszalności

uwrażliwia skórę tatuażem

kładzie akcent na sercu

aż listy pulsują

 

nadal trzymam cię

w szufladzie

przenikasz zapachem drewna

jak dawniej gdy

znałam cię tak naturalnie

gdy powierzałeś mi siebie

 

nadzy

zamykaliśmy się w słojach

pamiętasz?

Średnia ocena: 4.0  Głosów: 4

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (5)

  • zingara 3 miesiące temu
    Wiersz jest cudowny. Trzymanie kogoś w szufladzie i zamykanie się w słojach to tak piękna i precyzyjna metafora na zachowanie wspomnień.
  • Polaroid 3 miesiące temu
    Mogę tylko podziękować.. i za wspomnienia i za cudowny komentarz..
  • Grafomanka 3 miesiące temu
    Zingara też zwróciła uwagę na to, co i mnie ujęło... więc powtórzę za nią, świetnie Ci poszło 6
  • Polaroid 3 miesiące temu
    Dzięki serdeczne :)
  • TseCylia 3 miesiące temu
    Dziewczyny już zawarły meritum w komentarzach. Świetny wiersz.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania