Parafilie

Parafilie

 

Wszystkie Twoje zapachy

Smaki i wilgocie

To parafilie miłe

Których nie chce leczyć

Biorę Cię całą

Taką jaka jesteś

Wczesną jesienią

Wciąż mam oczy młode

Zwijam się w Tobie

W cielistej powłoce

Chronię głęboko

Jak ślimak w skorupę

Żadne mnie tutaj

Nie dosięgną gromy

Żadne zawistne

Nie wypatrzy oko

Wszystkie Twoje zapachy

Smaki i wilgocie

Chłonę w głąb siebie

Zwierzęco łakomie

Tylko gdy potem

Leżymy zmęczeni

Czułość mi wiąże

Na sercu warkocze

Średnia ocena: 3.4  Głosów: 5

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (1)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania