Parafilie
Parafilie
Wszystkie Twoje zapachy
Smaki i wilgocie
To parafilie miłe
Których nie chce leczyć
Biorę Cię całą
Taką jaka jesteś
Wczesną jesienią
Wciąż mam oczy młode
Zwijam się w Tobie
W cielistej powłoce
Chronię głęboko
Jak ślimak w skorupę
Żadne mnie tutaj
Nie dosięgną gromy
Żadne zawistne
Nie wypatrzy oko
Wszystkie Twoje zapachy
Smaki i wilgocie
Chłonę w głąb siebie
Zwierzęco łakomie
Tylko gdy potem
Leżymy zmęczeni
Czułość mi wiąże
Na sercu warkocze
Komentarze (1)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania