Pauza

niebo przybiera kolory,

gdzieś pomarańcz, dalej różowy

ptaków klucze, piękne pejzaże

napawam się, obserwuje i płacze

 

kolorowych liści tak wiele,

chłodne wieczory,

Twe ręce na moim ciele

 

wiatr zimny rozwiewa mi włosy,

roztapiam się w natury rozkoszy,

napawam się każdym słońca promykiem,

cieszę się deszczem,

jestem więcej,

czuje życie

 

odwagę mam wreszcie spróbować,

jutra bez zmartwień,

wczoraj minęło,

dzisiaj chcę eksplorować

 

kiedy się zatrzymasz

dostrzegać zaczynasz

co w życiu pomijasz

płaczesz więc i przeżywasz

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (2)

  • ireneo rok temu
    cokolwiek da się wyobrazić zatem dobre
  • Hubert Marianowicz 9 miesięcy temu
    Piękny opis natury i ogólnie sentymentalny, miły wiersz, pozdrawiam , ocena 5.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania