Październik

Zawołała jesień cmentarnym liściem,

pukając gradem w parapety pięter.

Zesłała klepsydrę, na klatce

dwa dni pamięci o mijanym sąsiedzie...

Czyż nie jest lepiej

odejść w słońca promieniach?

Przecież Śmierć jest wystarczająco zimna...

Średnia ocena: 4.8  Głosów: 4

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (23)

  • JamCi 06.10.2019
    Kiedy zawoła, wtedy zawoła, ani my ani on nie decydujemy. Ona bierze.
  • betti 06.10.2019
    Bez ''latem'' i śmierć z małej.
  • riggs 06.10.2019
    Śmierć jest "oną", potężną i wielką. Śmierć będzie zawsze z wielkiej. Musi być. Pozdrawiam
  • riggs 06.10.2019
    Latem znikło. Racja. Dziękuję
  • Tjeri 06.10.2019
    Masz literówkę w tytule.
    Oprócz tego co Betti, wywaliłabym "pięter" i inwersję "słońca promieniach". W promieniach słońca brzmi naturalniej.
  • betti 06.10.2019
    Zawołała jesień cmentarnym liściem,
    pukając gradem
    w parapety.
    Zostawi klepsydrę na klatce,
    dwa dni pamięci...

    Czyż nie jest lepiej
    odejść latem w promieniach?

    Przecież śmierć jest wystarczająco zimna...

    Ja bym tak.
  • franekzawór 06.10.2019
    Dobre, podoba mi si. Jesień fajna, jak siedzimy w domku...
  • franekzawór 06.10.2019
    Ja bym tu już nic nie zmieniał. Jest dobrze, tak jak jest.
  • betti 06.10.2019
    franekzawór co Ty pleciesz, jakie dobrze? To nie jest wiersz o jesieni, tylko o odchodzeniu.
  • franekzawór 06.10.2019
    Oczywiście, że wiersz jest o odchodzeniu. Co nie znaczy, że nie mogę skomentować, że jesień jest fajna w domu, tak? W piękne słoneczne dni też jest piękna.
  • Bogumił 06.10.2019
    franek już nie rób z siebie wiesz kogo. Nie zrozumiałeś wiersza to weź to na klatę.
  • franekzawór 06.10.2019
    Bogumił, Betti nie zrozumiała, że drugie zdanie jest komentarzem obocznym do wiersza. Jak cierpisz na paranoje albo teorie spiskowe, to wiesz gdzie się udaj :) Nic nie muszę brać na klatę, bo wiersz jest jasny. Nic nie trzeba zmieniać.
  • franekzawór 06.10.2019
    Po prostu w Internecie można się nie zrozumieć...
  • franekzawór 06.10.2019
    O tym, że jesień nie jest fajna masz tutaj: "Czyż nie jest lepiej
    odejść latem w słońca promieniach?".
  • betti 06.10.2019
    franekzawór nie, tu masz, że jesień jest złą porą na umieranie, bo śmierć i tak jest wystarczająco zimna.
  • franekzawór 06.10.2019
    Dalej się nie rozumiemy. Mój komentarz był w stylu, że siedzimy w barze, przeczytałem ten wiersz wcześniej i mówie, komentuje obocznie: "Wiesz co Riggs, jesień bywa czasem kurewska, to faktycznie fatalna pora na umieranie, lepiej umrzeć latem". Musicie się przyzwyczaić z Przenajświętszym, że ja używam skrótów myślowych :)
  • Bogumił 06.10.2019
    franekzawór ech weź na klatę i nie ciągnij już tego
  • franekzawór 06.10.2019
    Bogumił, udaj się wiesz gdzie :) I nie piszmy w kółko to samo, bo będziemy się tak przeciągać przez sto komentarzy. Nie wezmę, bo wiersz jest prosty jak drut, a ja po prostu używam skrótów myślowych, a wierzyć możesz nawet we wróżki :)
  • franekzawór 06.10.2019
    Nie biorę i już nie odpisuję.
  • Bogumił 06.10.2019
    skróty myślowe i co jeszcze wymyślisz może równoważniki zdań
  • Morf 06.10.2019
    Dobry klimat o właściwej porze...
  • riggs 06.10.2019
    Hej ludziska. "Latem" znikło dzięki Betti. Pozdro.
  • Pan Buczybór 06.10.2019
    Dobre

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania