pchły i bierki

siedzę w swoim fotelu

tylko tego mi trzeba

rewolucje trwają na dalekich

ulicach

wszystko czego nie potrzebuję

to dziura w cudzym życiu

kit ją zasklepi

 

cienie wymagają żarówki

mam klucze do otwartych drzwi

dopokąd nie włączą słońca

taka gra

nocne marki i puste butelki

 

jedna poetka jak wariatka

chce skoczyć na sznur

 

Ale

 

ma za dużo słów

pewnie umrze na raka

i znowu nie będzie

jebanej legendy

Wojaczek się kręci

na karuzeli ze Stedem

 

trele morele

panie i panowie

globalne ocieplenie wysuszy

łzy kochających inaczej

a potem jak to Potem

nie będzie śmierdziało

 

Nic

Średnia ocena: 4.8  Głosów: 6

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (2)

  • piliery 21.06.2021
    Globalne ocieplenie wszystko załatwi. Bardzo mi to odpowiada. :)
  • Piotrek P. 1988 22.06.2021
    zaskakujące i surrealne są
    te trele morele, yo! ;-)

    5, pozdrawiam :-)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania