Pęd twórczy
Chciałbym mieć skrzydła przeogromne,
By móc wysoko wzbić się znów.
Przestać w końcu czuć się tak podle.
Mężnie wciąż znosić życia trud.
Pofrunąć wartko w siną dal,
Będąc skąpanym w słońca blasku.
Troski swe wszelkie nabić na pal.
Wyzwolić w pełni z chandry potrzasku.
Poczuć w swym sercu inspiracji zew.
Odkryć znów w sobie twórczą wenę.
Będę więc dzielny, niczym lew.
Nakreślić słów kilka aż się ośmielę.
Przeleję na papier wszelkie swe troski.
Twórczemu pędowi dam się pochłonąć.
Działa on niczym eliksir boski,
Od życia udręki pozwala ochłonąć.
Komentarze (23)
Nie oceniam.
Ponadto, wiersz ten powstał pod wpływem impulsu i w moim odczuciu nie powinno się przywiązywać aż tak wielkiej wagi do schematów, które owszem, są ważne i warto je znać, ale przesłanie również ma znaczenie. Mam zasadę, że prozą piszę utwory "na chłodno", zaś w przypadku wierszy daję się porwać emocjom i nawet zbytnio ich później nie modyfikuję, co obsesyjnie czynię w przypadku opowiadań.
Niemniej jednak szanuję Twoje zdanie i nie mówię, że nie poczytam o rymach w wolnej chwili, bo lubię wciąż uczyć się nowych rzeczy, ale tak, jak wspominałem, nie chcę zbytnio ograniczać się w tym przypadku schematami. Pozdrawiam Cię i przy okazji chętnie zajrzę do Twoich utworów, bo mimo, że styl odmienny, to jednak bardzo go sobie cenię ;)
W swoich czasach ci poeci pisali w określonym stylu i robili to świetnie.
Ale jest XXI wiek.
Wszystko się zmienia, więc poezja też.
Możesz pisać i heksametrem homeryckim, ale zawsze to zostanie wytknięte jako poetycki skansen.
Wrzucasz w przestrzeń publiczną, więc dostajesz info.
Oczywiście to mój subiektywny punkt widzenia, niemniej trochę o poezji wiem.
Pozdro:)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania