Zastanawia mnie do czego Kazimiera potrzebuje trujące jagody. Czyżby planowała coś upiec? Ogłoszenie, w którym zaprasza do pensjonatu, wkrótce się pojawi. Ludzie zaczną przybywać. Pokojówkę także niedługo poznamy. Ciekawe co to będzie za osoba. Świetny rozdział. + Ładna zwrotka piosenki na końcu.
Kazimiera, to taka współczesna wiedźma: Wilcze jagody, szatany, albo muchomory. Goście - jeśli przeżyją - na długo zapamiętają pensjonat. Kryminał, więc będzie gorąco.
Komentarze (14)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania