-------15

-------

Średnia ocena: 3.1  Głosów: 15

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (109)

  • Tyrania dwa lata temu
    Kobieta pode­szła do swo­jej oferty i roze­brała do naga, a potem przez chwilę przy­glą­dała się ciału mło­dego męż­czyzny oraz jego przy­ro­dze­niu.
  • Margerita dwa lata temu
    a co w tym dziwnego?
  • słone paluszki dwa lata temu
    Zostawię 5 pod warunkiem, że nie naniesiesz poprawek.
  • wikindzy dwa lata temu
    Pod takim warunkiem to i ja mogą to samo, co degustatorka gatunkowych trunków i jeśli nie będziesz zdaniami pytać "Czy dobrze".
  • wikindzy dwa lata temu
    Już są poprawki:(
  • SwanSong dwa lata temu
    Jedynka należy się jak psu buda.
  • Margerita dwa lata temu
    w dupę sobie wsadź swoją jedynkę
  • SwanSong dwa lata temu
    Margerita Nie unoś się, dzbanie.
  • Tyrania dwa lata temu
    Przez uchy­lone drzwi zoba­czyła, jak jej przy­szła chle­bo­daw­czyni nagiemu męż­czyź­nie, który leżał bez­wład­nie na stole. obcinała jądra ?
  • słone paluszki dwa lata temu
    Usiadła na schodach i czekała, ale po pięciu minutach tyłek jej ścierpły. 

    Za to masz 5❗️
  • Tyrania dwa lata temu
    Złapała mężczyznę za nogi i ciągnąć po ziemi w stronę strychowych drzwi, po czym zrzuciła.
  • słone paluszki dwa lata temu
    Cudo❗️
  • Grafomanka dwa lata temu
    'Przez uchylone drzwi zobaczyła, jak jej przyszła chlebodawczyni nagiemu mężczyźnie, który leżał bezwładnie na stole.'

    Zgwałciła go po śmierci?
  • Margerita dwa lata temu
    nie umiesz czytać przecież piszę, że wypaproszyła
  • Grafomanka dwa lata temu
    Zmieniłaś... szybko poszło. 'WYPAPROSZYŁA'

    hahahahaha
  • ZielonoMi dwa lata temu
    Jest taki film " dom woskowych ciał" chyba stąd inspiracja.🤣🤣🤣 Szkoda go wypchać, lepiej zrobić pieczyste.
  • Grafomanka dwa lata temu
    Już wiem, ona dlatego go zabiła, żeby wykorzystywać... wypcha tu i ówdzie

    Rany julek, co ta Mar ma w głowie?
  • Margerita dwa lata temu
    Ha ha ha
  • SwanSong dwa lata temu
    Gazety. I to stare xD
  • ZielonoMi dwa lata temu
    SwanSong 🤣
  • Grafomanka dwa lata temu
    Niech Zenza czyta, co go czeka...
  • SwanSong dwa lata temu
    Każde zdanie źle. Proza dziś umarła.
  • Margerita dwa lata temu
    co ty nie powiesz
  • ZielonoMi dwa lata temu
    Bo znów nie korzysta z korektora, poprawiłby sporo baboli. SentenceChecker jest niezły, wysłałam jej, ale widzisz? Lepiej dupę zawracać " czy dobrze". Biedny Zezna.😅
  • Margerita dwa lata temu
    ZielonoMi ja go mam przypiętego do paska zadań
  • ZielonoMi dwa lata temu
    Margerita I może powiedz mi, że wrzucałaś tę część? Po przecinkach widzę, że nie. Sc też wszystkiego nie wyłapie , bo nie zna kontekstu zdań, ale ten tekst nie był sprawdzany. I jest kaszana, 95% jest niepoprawnie.
  • SwanSong dwa lata temu
    Spróbuj w pojedynkę rozciąć sekatorem klatkę piersiową, durna pało.
  • Margerita dwa lata temu
    sam jesteś pała
  • SwanSong dwa lata temu
    Margerita Pała z ciebie, słup i beton. Piszesz bzdury, a masz się za pisarkę. Mówiłem, zostań przy poezji, wtedy twoja głupota nie jest tak widoczna, a ty jednak wolisz się ośmieszać.
  • Grafomanka dwa lata temu
    SwanSong, ta poezja Mar taka sama jak proza, tyle że krótsza...
  • słone paluszki dwa lata temu
    SwanSong
    Opanuj emocje i nie bądź chamski. Nikomu takie zachowanie nie pomoże a sobie tylko zaszkodzisz.

    (Inwektywka)
  • Margerita dwa lata temu
    SwanSong nie będziesz mi mówił co mam robić najprościej kogoś zaszufladkować. Będę pisać co mi się żywnie podoba do widzenia
  • SwanSong dwa lata temu
    Margerita Sama się szufladkujesz.
  • Zenza dwa lata temu
    Marge to jest świetne. Piszesz coraz lepiej. Jak wrócę zrobimy poprawki. Ściskam.
  • Margerita dwa lata temu
    dzięki i cieszę się, że ci się podoba ja też ściskam miłego wypoczynku
  • Grafomanka dwa lata temu
    Hahahaha hahahaha
  • ZielonoMi dwa lata temu
    Margerita Mar, to był sarkazm.
  • Margerita dwa lata temu
    ZielonoMi Ula była przerażona nie wiedziała, co ma robić dalej. Wróciła przed głównym wejście i przez chwilę stała, po czym weszła do środka. czy lepiej?
  • ZielonoMi dwa lata temu
    Margerita Nie pytaj mnie. Miało być bez szczegółów, a tu nadal nie widzę żadnej fabuły, tylko stanie przed drzwiami, po czym wchodzenie. I to ma być ciekawe, powiedz? Tobie jako autorce może wydaje się ciekawe, dla mnie to nudy i opisywanie głupot.
  • Margerita dwa lata temu
    ZielonoMi przecież nie ma aż tyle szczegółów no musiałam przecież opisać, co robi Kazimiera z ttumem
  • słone paluszki dwa lata temu
    Wydaje mi się, że Margerita sama do końca nie wie o czym pisać, więc tworzy spontanicznie "na gorąco".
    Powinna zacząć od planu i tego, co chciałaby przekazać czytelnikom.
    Spróbuj jej to wytłumaczyć, i przekaż, że najlepiej, jakbyvjażdy rozdział miał pidtytuł, jak w serialach - może będzie jej łatwiej załapać w czym rzecz.
  • Margerita dwa lata temu
    słone paluszki już ja wiem i nie uczcie matki robić dzieci
  • o nim pseud dwa lata temu
    ZielonoMi Co to sarkazm?
  • słone paluszki dwa lata temu
    Margerita 😱
    Niby wiesz, a ciągle pytasz i poprawiasz.

    Akurat nie mam anielskiej cierpliwości, więc się oddalę, by niepotrzebnie się zdenerwować jakąś błahostką.
  • ZielonoMi dwa lata temu
    słone paluszki "Mar, tu się nic nie dzieje, ot, sprawozdanie z życia pewnych ludzi. Nudnego życia. Musisz pomyśleć nad ciekawszymi wątkami, bo jedzenie śniadania, kąpiel, telefon do siostry w żaden sposób nie zaciekawią czytających. Oprzyj opowiadanie na czymś, i rozwijaj ten scenariusz. Np. Opowiadanie jest o mordercy - opisujesz bohatera, co robi, jak się zachowuje, co myśli, co czuje, przebieg zbrodni, życie codzienne (bez szczegółów typu - siada przy stole), dlaczego zabija, itepe. A śniadanie może sobie zjeść gdzieś tam w środku tekstu".
    To już któraś z kolei moja próba,Mar po prostu nie przyswaja wiedzy i nic się na to nie poradzi.
  • Margerita dwa lata temu
    ZielonoMi no no bez takich, że mam problem z przyswajaniem wiedzy, bo nie mam żadnego problemu a pisze tak bo to ja jestem autorem i ja decyduję co ma się tam znaleźć koniec tematu
  • ZielonoMi dwa lata temu
    słone paluszki No i widzisz? Robi z siebie ofiarę, a co do czego jest zrozumiała i błędnie przekonana o swojej wielkości. Więc nic dziwnego, że potem hejt. Anioł by rogi pokazał.😅
  • SwanSong dwa lata temu
    Margerita nic nie wiesz.
  • Margerita dwa lata temu
    ZielonoMi doprawdy? Właśnie, że nie błędnie
  • Margerita dwa lata temu
    SwanSong to ty nic nie wiesz idę pisać 4 część
  • SwanSong dwa lata temu
    Margerita poziom twojego zarozumialstwa jest niesamowity. A o wartości tekstu decydują czytelnicy, nie autor
  • Margerita dwa lata temu
    SwanSong wypad
  • słone paluszki dwa lata temu
    ZielonoMi
    Masz matczyną cierpliwość i dobrze się bawisz. Chyba, że to wspólny projekt.
    Tak czy siak, to nie dla mnie.
    Miłej zabawy❗️
  • SwanSong dwa lata temu
    Margerita zmuś mnie
  • ZielonoMi dwa lata temu
    słone paluszki Fakt, kiedyś miałam wielkie serducho, dziś dobrze się bawię. 🤣Miłego wieczoru.
  • o nim pseud dwa lata temu
    "nie uczcie matki robić dzieci"
    W punkt, Mar
  • o nim pseud dwa lata temu
    Mar, dobrze wie jak pisać, a pyta, gdyż was sprawdza, tylko ślepy nie zauważy
  • ZielonoMi dwa lata temu
    Sprawdza naszą wiedzę, powiadasz?
  • Grafomanka dwa lata temu
    I wychodzi na to, że my nic nie wiemy... Zaraz, to by oznaczało, że to my teraz powinniśmy pytać Mar o każde zdanie.
    Ona, jako autorytet, będzie nas uczyć... Ciekawe to może być...
  • ZielonoMi dwa lata temu
    Grafomanka Dobrze, że ją na Lolu zablokowałam, bo bym miała teraz...🤣
  • Sufjen dwa lata temu
    Mar, Ty to potrafisz zbudować fandom, który powoduje istny ogień w sekcji komentarzy... 🤣
  • Kleo dwa lata temu
    Tekst fatalny, styl fatalny. Dla kogo to jest pisane? Kto to będzie czytać? Tylko ubaw mają wszyscy tu na forum.
  • ZielonoMi dwa lata temu
    Uważaj, zaraz zjebkę dostaniesz.😁
  • Kleo dwa lata temu
    ZielonoMi Moze ta zjebka będzie bardziej ekscytująca niż to całe opowiadanie.
  • ZielonoMi dwa lata temu
    Kleo Zapewne.
  • Margerita dwa lata temu
    Co ty nie powiesz mój styl nie jest fatalny wypraszam sobie
  • ZielonoMi dwa lata temu
    Margerita Mar, widziałam Cię na pokatne, tam Ci też napisali, że źle. Ech... na Ciebie nie ma sposobu.
  • Margerita dwa lata temu
    ZielonoMi To ty masz tam konto?
  • ZielonoMi dwa lata temu
    Margerita A to trzeba mieć konto? Każdy może wejść. Ale tak, mam konto.
  • Kleo dwa lata temu
    Margerita Zdania są niedokończone, źle zbudowane, przecinki nie w tych miejscach, co trzeba albo nie ma w ich wcale. Nie nauczono Cię w szkole pisać zwykłych opowiadań. I ty się bierzesz za pisanie......
  • zsrrknight dwa lata temu
    Kleo odpuść sobie, szkoda czasu. Wszyscy jej to piszą od 2016...
  • Margerita dwa lata temu
    Kleo a tak biorę się nikomu nic do tego
  • Margerita dwa lata temu
    zsrrknight bo nie mają prawa mi tego pisać
  • ZielonoMi dwa lata temu
    Margerita Mar, jak nie mają prawa, skoro taka jest prawda. To nie rozumiem - cały tekst to jeden wielki babol, a Ty oczekujesz pochwał? Na tym polega pisarstwo amatorskie? To może nie wrzucaj do sieci, tylko pisz dla rodziny, oni na pewno pochwalą. Powtarzam 'zmień swoje zadufane postępowanie, bo straszne jest to, co robisz.
  • Margerita dwa lata temu
    ZielonoMi będę wrzucać ale będę mieć wyjebane na niektórych i sama się nauczyłam pisać
  • Kleo dwa lata temu
    Margerita Twoje słownictwo jest takie , jak Twoja ,,literatura,,
  • Margerita dwa lata temu
    Kleo ha ha ha nie wiesz z kim gadasz ja jestem wydająca pisarka
  • ZielonoMi dwa lata temu
    Margerita "Nauczyłam"...🤣🤣🤣Oj, Mar...
  • Kleo dwa lata temu
    Margerita cha cha cha ....Do czego to doszło....
  • ZielonoMi dwa lata temu
    Margerita O kurka wodna.🤣🤣
  • ZielonoMi dwa lata temu
    Kleo W Ridero gdzie za darmo każdą miernotę wydadzą.
  • Kleo dwa lata temu
    ZielonoMi coś mi się obiło o uszy. Tylko kto to czyta?
  • ZielonoMi dwa lata temu
    Margerita Kurde bele, Mar, żeby twoje teksty były tak na tak wysokim poziomie, jak twoje ego, to byłabyś autorką najwyższych lotów. Jak żyję, nie spotkałam jeszcze tak zrozumiałej osoby. Normalnie aż zaczynam się bać o Ciebie.
  • ZielonoMi dwa lata temu
    Kleo Nikt.
  • Kleo dwa lata temu
    ZielonoMi Widzę, że jednak szkoda czasu na zajmowanie się takim pisarstwem ludzi, którzy sami siebie wysoko oceniają, nie mając do tego podstaw. Dziękuję za wymianę zdań, dobranoc.
  • ZielonoMi dwa lata temu
    Kleo Dobranoc.
  • Grafomanka dwa lata temu
    Margerita, wydalająca może?
  • Grafomanka dwa lata temu
    Margerita, sama się nauczyłaś, to czemu, skoro się nauczyłaś, pytasz nas, na pitoleniu, o każde zdanie?
  • Margerita dwa lata temu
    Atramentowe serce kochaniutkie sprzedało się 8 egzemplarzy
  • Margerita dwa lata temu
    ZielonoMi 🤬
  • Margerita dwa lata temu
    ZielonoMi ludzie nie piszą miernot ty nie obrażaj autorów
  • ZielonoMi dwa lata temu
    Grafomanka 🤣🤣
  • ZielonoMi dwa lata temu
    Margerita Ale ha tu o ludziach nie mówię,t tylko o tobie. Ego po nieboskłon, a proza szoruje o dno.
  • ZielonoMi dwa lata temu
    Margerita Aż 8? Wow!👍👍👍
  • SwanSong dwa lata temu
    Margerita 8 to błąd statystyczny. 8 to wielkie nic.
  • Margerita dwa lata temu
    ZielonoMi yes
  • Grafomanka dwa lata temu
    Margerita aż osiem? Ale sukces!!!🤣🤣🤣🤣🤣🤣
  • o nim pseud dwa lata temu
    Przynajmniej jest nam teraz wiadomo, że jest na świecie ktoś, o jeszcze bardziej powikłanym rozumowaniu od Mar.
  • o nim pseud dwa lata temu
    Być może niejeden, a nawet ośmiu
  • Grafomanka dwa lata temu
    Codziennie pisze, że jest wielką pisarką... Zenza uwierzył i kupił.
    Po przeczytaniu coś mu się udzieliło od autorki i uwierzył, że tylko on jest w stanie uratować jej geniusz...
  • o nim pseud dwa lata temu
    Grafomanka Codziennie pisze, że jest wielką pisarką...
    A nie jest?
  • Grafomanka dwa lata temu
    o nim pseud, no jest, osiem książek przecież sprzedała...
  • o nim pseud dwa lata temu
    Grafomanka
    Ta tez zawzięta na wydawanie
    https://lubimyczytac.pl/autor/202957/katarzyna-koziorowska
  • Grafomanka dwa lata temu
    o nim pseud, następna utalentowana inaczej... i sławna w rodzinie
  • ZielonoMi dwa lata temu
    o nim pseud Słabe oceny.
  • Margerita dwa lata temu
    ZielonoMi 9 jest w przygotowaniu a jest nią Marek agentem nieruchomości i z paroma innymi historiami
  • ZielonoMi dwa lata temu
    Margerita Ale mnie to nie interesuje. Tylko tyle, żeby się pośmiać, bo akurat weekend spędzam w domu.
  • Zenza dwa lata temu
    W tej części trochę Ci dopisałem, bo akcja się rwała i nie trzymała ciągłości.
    Poza tym, treść świetna i mucha na trupie nie siada. Horror.

    *

    Rozbierając trupa do naga, myślała, że żal takiego przystojniaka przerobić na mięso. Może lepiej będzie go wypchać i postawić w sypialni?
    Złapała mężczyznę za nogi i pociągnęła w stronę strychowych drzwi. Zepchnęła zwłoki po schodach w dół i na taczce zawiozła trupa do piwnicy. Zapaliła światło. Z trudem ułożyła nieboszczyka na blaszanym stole. - Chłopie, ale ty jesteś ciężki - wysapała.
    Z szuflady wyciągnęła księgę do anatomii, po czym zabrała się do roboty.

    W tym samym czasie, córka drukarza po przeczytaniu ogłoszenia w gazecie, postanowiła podjąć pracę pokojówki u pani Kazimiery. Ojciec pracował akurat przy prasie drukarskiej, gdy podeszła do niego i pożegnała się tymi słowami.

    — Kocham cię, tato.
    — Ja ciebie też córeczko. Uważaj na siebie — poprosił.
    — Dobrze.
    — Obiecaj mi to.
    — Obiecuję.

    Dziewczyna po dotarciu pod dom, w którym miała rozpocząć pracę, usiadła na schodach i czekała, ale po pięciu minutach tyłek jej zdrętwiał. Wstała, zaczęła spacerować wzdłuż budynku, w tą i tamtą, i z powrotem.

    Ciekawe, jaka jest pani Kazimiera? Miła, czy może wredna i surowa? - zastanawiała się Ula.
    Ula miała dwadzieścia lat. Ojciec wychowywał ją sam i ciężko pracował, żeby ukochanej córce niczego nie zabrakło. Nie wiedział, że wysyłając ją do pracy w Pensjonacie u Kazimiery, widzą się ostatni raz.

    Zniecierpliwiona czekaniem, zbliżyła się do drzwi pensjonatu. Pchnęła je, a te otworzyły się zapraszająco. W środku nikogo nie było, tylko z piwnicy dobiegały pojedyncze dźwięki. Zajrzała tam i zobaczyła jak przyszła chlebodawczyni nagiemu mężczyźnie, który bezwładnie leżał na stole, spuszcza krew. Wiadra postawione przy stole były pełne krwi.
    To jest chore i ja mam u kogoś takiego pracować - zatrwożyła się Ula.
    Dziewczyna, choć przerażona, postanowiła dalej patrzeć. Gospodyni wielkim nożem rozcięła klatkę piersiową chłopaka i wyjęła wnętrzności, a w ich miejsce włożyła szmaty, gazety i zaszyła.
    Ula widząc to zwymiotowała.
  • Margerita dwa lata temu
    Dzięki

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania