perCEPcja
nie dotykać ziemi
nie dotykać nieba
och
plączą się zeznania
to była tylko cudza kieszeń
chodzi o łagodność
ty wiesz
rzeka też wie
uwierz jej
wszystkie wybory płyną
w dół
o tak z prądem
było nas za dużo
a teraz
nie znaleźliśmy brodu
po drugiej stronie jest dokładnie
to samo
oddychaj
woda jest ogniem dla płuc
zabiorę cię
na ostatnią stronę
nowy początek spadnie
z łopaty
Komentarze (1)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania