Pętla
Pętla się zaciska szyja w ziemię wgniata. Śmierć już dla mnie bliska dusi mnie, oplata. Znajdę w sobie kata i lata lata miną nim kołysząc liną ciało się przykryje ziemistą pierzyną. Krótka będzie śmierć więc i wiersz jest taki lecz napiszę jeszcze tak dla niepoznaki. Gdy się duszę płyną dla mnie łzy ostatnie. Widok ciebie w sercu moim już nigdy nie padnie.
Cieszę się i płaczę, taka zwrotka zwrotna, lecz jak każda chwila i ta jest ulotna.

Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania