Pętla

Pętla się zaciska szyja w ziemię wgniata. Śmierć już dla mnie bliska dusi mnie, oplata. Znajdę w sobie kata i lata lata miną nim kołysząc liną ciało się przykryje ziemistą pierzyną. Krótka będzie śmierć więc i wiersz jest taki lecz napiszę jeszcze tak dla niepoznaki. Gdy się duszę płyną dla mnie łzy ostatnie. Widok ciebie w sercu moim już nigdy nie padnie.

 

Cieszę się i płaczę, taka zwrotka zwrotna, lecz jak każda chwila i ta jest ulotna.

Średnia ocena: 0.0  Głosów: 0

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania