Poprzednie części: piaski
piaski
spaceruję w świecie nieobowiązkowym
ani jednej myśli
ani żywej duszy
nie odbieram telefonów
w zaakceptowanej ciszy
głos morza
tylko mewy
przesiadują na moich słowach
rozdziobując porywisty wiatr
w tle krajobraz zrywa się do lotu
Komentarze (2)
przemijanie i nieskończoność.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania