Pięć białych róż

Zygmunt Jan Prusiński

 

PIĘĆ BIAŁYCH RÓŻ

 

Motto: „...i będę winna prawdy i ognia

rozpalenia w poezji Zygmunta.Trudno”!

Ewa Prusińska - Kolasińska

 

Nie we wszystkim jestem odważny -

ze mną trzeba zupełnie inaczej.

 

Opieram się o łuk tęczy -

wiersze spadają jak pioruny.

 

Błyskawicznie chwytam błyskawice,

ściągam je by zmiękczyć ziemię.

 

W ogrodzie rośnie pięć białych róż -

dbam o nie jak o twe ciało poranne.

 

W tej namiętności szeleści modlitwa,

rozkwita we mnie czułość kochanka.

 

Pod prąd z wiatrem walczę o ciebie -

by służyć ci w każdej miłosnej chwili.

 

Wiersz z książki "Sukienki i motyle"

 

Eva Kolasińska

Lubię kiedy czarodziejka zima srebrno - biała suknia puchu stroi nagość i wyblakłą zieleń...między płatki szyszek wkleja małe przezroczyste lustra kryształowych sopli... kropel, w których toną fantazyjne pląsy Twoich rozszerzonych źrenic i zuchwałych iskier szepczących... Bo zima tak czysta i biała oczy mi się śmieją do życia... po prostu, naprawdę i zwyczajnie i w tym tkwi "wyjątkowość".

Średnia ocena: 3.7  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (1)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania