pięknie wyglądasz z rozerwanym brzuchem
pięknie wyglądasz
z rozerwanym brzuchem
boli cię bardziej
przy otwartym oknie
patrzę na ciebie
nadal się zachwycam
i chociaż z tobą
to nadal samotnie
kremową czaszkę
ułożyłem z palców
nie wiem już czyich
trochę są już zgniłe
i krwi ulałem
znów z czyjegoś ciała
tak siedząc tutaj
całą ją wypiłem
lecz twoje oczy
znowu zaklejone
powiedz oprawcy
uwolnić je trzeba
kocham tak patrzeć
gdy patrzą w moją stronę
gdy patrzą w stronę
okrutnego nieba
związane ręce
razem są z nogami
nie wiem czy żyjesz
czy może coś więcej
jak oddychałaś
miałaś jeszcze siłę
wtedy tak słodko
przekładałaś ręce
ale przepraszam
przepraszam za miłość
ale przepraszam
za ten piękny koniec
jeżeli coś ci
będzie nie tak
zza tego knebla
powiedz
Komentarze (9)
5
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania