Pielgrzymka
Już wystartowali,
kto szybciej, kto dalej?
Z bagażem przeszłości
a jednak leciutcy
w brudnych butach,
ale z czystym sumieniem.
Natrętnie na nich patrzy
ostre sierpniowe słońce.
Łyk ciepłej wody,
kamyk w bucie,
karki czerwone
i odciśnięte paski plecaków.
Tyle rzeczy ich uwiera;
w uszy odgłosy głośnika,
w nosy zapach towarzysza doli.
W głowie kłęby niejasnych myśli.
Jak długo trzeba iść?
Ile drogi już za nami?
Czy Bóg w takie popołudnia
ma w ogóle ochotę
na cokolwiek?
Może siedzi sobie w hamaku,
z zimnym piwem w ręku,
patrzy z rozbawieniem
i szepcze czule do nich,
wiedząc że i tak nie usłyszą:
“Ludzie zlitujcie się…
To za dużo kilometrów!”

Komentarze (4)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania